Obserwuj w Google News

Niezręcznie w „Ślubie od pierwszego wejrzenia”. Panna młoda poprosiła ojca o pomoc w ściąganiu majtek

2 min. czytania
15.09.2023 15:16

Za nami pierwsze odcinki odświeżonej wersji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Widzowie dzielą się już swoimi wrażeniami związanymi z doborem ekipy biorącej udział w eksperymencie. Ich uwagę na ten moment przykuła najbardziej Kinga i… Jej tata.

Panna młoda prosi ojca o pomoc w ściąganiu majtek. Zgrzyt w „Ślubie od pierwszego wejrzenia”
fot. facebook.com/slubodpierwszegowejrzeniaTVN

Producenci TVN-u zdecydowali, że „Ślub od pierwszego wejrzenia” jest tak wymagającym formatem, że powinien pojawiać się tylko w jednej ramówce w roku. Fani eksperymentu w końcu doczekali się pierwszych odcinków nowej wersji. Zauważono, że zmieniła się nie tylko ekipa ekspertów, ale i formuła show. Do tej pory w pierwszych odcinkach przedstawiano uczestników, a dopiero później w odcinku z ceremoniami ślubnymi pokazywano, kogo z kim sparowano. W najnowszej edycji jest zupełnie inaczej - jeden odcinek jest poświęcony jednej parze – od razu więc wiadomo, kto komu powiedział „tak”.

Zobacz też:  Afera w „Ślubie od pierwszego wejrzenia”. Nie spodobała mu się żona

„Ślub od pierwszego wejrzenia” 9. - najgorzej dobrana para?

W trzecim odcinku widzowie poznali Kingę i Marcina. Już na samym początku, gdy para na siebie spojrzała, wiadomym było, że o ile zgodzili się na tytułowy ślub od pierwszego wejrzenia, to na miłość od tego momentu nie było co liczyć. - Nie obróciłbym się za nią na ulicy – wyznał szczerze Marcin, gdy został sam na sam z kamerami.

Kinga z kolei była mocno skupiona na swojej rodzinie. Nie sposób nie zauważyć, że może liczyć na ogromne wsparcie najbliższych, jednak doszło do sytuacji, która mogła budzić pewien niesmak. Panna młoda postanowiła zwierzyć się swojemu ojcu z tego, że ma trudności ze zdjęciem biielizny. Miedzy rodzicem a córką wywiązała się taka rozmowa, jakby na chwilę zapomnieli o obecności kamer.

- Tato, majtek nie mogę zdjąć! Powinieneś się cieszyć! Wiesz, co tato jednak chodź, bo to może się nie udać. Trzymaj tę kieckę. No nie zdejmiesz... Ochota go weźmie, to ni ch*j. Mam taką blokadę z tym pasem Szahida, że nie mam jak majtek zdjąć... Nie ma szans w ogóle – mówiła zamknięta w toalecie Kinga.

- Cieszę się. Kluczyk ja mam jakby coś. Zgłosi się do tatusia po kluczyk – powiedział wyraźnie rozbawiony sytuacją ojciec.

Redakcja poleca

„Ślub od pierwszego wejrzenia” 9. - fani nie wierzą w Kingę i Marcina

Internauci nie wróżą Kindze i Marcinowi zbyt długiej przyszłości. Ich zdaniem Kinga i Marcin mają odmienne charaktery, które mogą nie znaleźć wspólnego złotego środka. Poza tym wątpliwości budzi zażyła relacja Kingi z jej rodziną.

- Od samego początku było widać że do siebie nie pasują – czytamy w jednym z komentarzy na Facebooku; - To jest za silna kobieta dla takiego chłopczyka – ocenia inna osoba; - Żona się mu nie spodobała, także będzie z tego lipa – stwierdza kolejna; - Chleba z tego nie będzie. Ona rozpieszczona jedynaczka „tata nudzę się”, „tata majtek nie mogę zdjąć”, szok! - czytamy dalej.

Nie przegap
Wpadki telewizyjne Filip Chajzer
9 Zobacz galerię
fot. Artur Zawadzki/Reporter/East News