0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Michał Wiśniewski przerwał milczenie. „Ten wyrok jest okropny strasznie”

2 min. czytania
31.10.2023 08:49

30 października Michał Wiśniewski usłyszał wyrok. Chodzi o pożyczkę, którą w 2006 roku zaciągnął w SKOK Wołomin. Kwota wynosiła 2,8 mln zł. Prokuratura przekazała, że lider Ich Troje zawyżył swoje dochody. Ostatecznie sąd skazał Michała Wiśniewskiego na 1,5 roku pozbawienia wolności i 80 tys. zł grzywny. Wyrok nie jest prawomocny. Artysta właśnie przerwał milczenie.

Michał Wiśniewski przerwał milczenie po wyroku
fot. screen Facebook Michał Wiśniewski

Michał Wiśniewski w 2006 roku, biorąc pożyczkę w SKOK Wołomin, miał zawyżyć dochody swoje oraz swojej ówczesnej żony, Mandaryny. Lider Ich Troje do końca utrzymywał, że jest niewinny. Jednak sąd orzekł karę grzywny, karę 1,5 roku pozbawienia wolności i pokrycie kosztów procesowych. Michał Wiśniewski do tej pory nie chciał udzielać komentarza mediom. Zamiast tego opublikował krótki film na Facebooku. Zwrócił się do fanów oraz prawników.

Zobacz także:  Michał Wiśniewski jednak nie trafi do więzienia? Prawnik mówi, co go czeka

Michał Wiśniewski przerwał milczenie po wyroku sądu

- Proszę państwa, jestem niewinny. Ta informacja gruchnęła na mnie dzisiaj, jak grom z jasnego nieba, kiedy jechałem na próbę, więc większość moich planów runęła. Nie wiem, co będzie dalej, bo myślę, że najlepszym lekarstwem jest czas, żeby to przetrawić – mówił na nagraniu Michał Wiśniewski.

Piosenkarz w nagraniu podziękował rodzinie za to, że stoi po jego stronie. Sytuację porównał do uciekania z Titanica – osoby, które zostały na statku, walczyły, aby nie zatonął. Następnie zwrócił się do prawników.

Redakcja poleca

- Z drugiej strony chcę tylko pokrótce powiedzieć, że przygotuję materiał, który pozwoli, mam nadzieję, obiektywnie [pokazać — przyp.red.], bo upubliczni w całości akta dotyczące tej sprawy — liczę też na środowisko prawnicze, które być może wyprowadzi mnie z błędu. Być może coś podpowie, ale na pewno będę apelował w tej sprawie. Ten wyrok jest okropny strasznie – przyznał Michał Wiśniewski.

Lider Ich Troje nie ma zamiaru uchylać się od kary więzienia. Przyznał, że z godnością zniesie odsiadkę. Jednocześnie sugeruje, że to jeszcze nie koniec głośnej afery.

- Z godnością zniosę odsiadkę, jeżeli będzie taka potrzeba, bo odsiadka za niewinność, to trochę jak prześladowanie. Chciano nadać SKOK-owi Wołomin i całej aferze twarz, no to nadano. Nazywam się Michał Wiśniewski i jestem niewinny. I co, po aferze? Nie sądzę – skwitował lider Ich Troje.

Źródło: Radio ZET/Facebook

Nie przegap
10 polskich gwiazd które miały poważne problemy z prawem
10 Zobacz galerię
fot. Mateusz Jagielski/East News, VIPHOTO/East News, ADAM JANKOWSKI/REPORTER/East News