Obserwuj w Google News

Meghan dostała „zakazany” prezent od Harry’ego. Potem otrzymała przykry telefon

2 min. czytania
08.08.2023 22:31

Meghan Markle i książę Harry mieli przeżyć wiele ciężkich chwil w Wielkiej Brytanii. Według relacji Sussexów Pałac Buckingham uprzykrzał im życie licznymi zakazami. Jeden z nich dotyczył ponoć nawet prezentu, który Meghan otrzymała od męża.

meghan-dostała-zakazany-prezent-od-harry-ego-potem-otrzymała-przykry-telefon
fot. AP/Associated Press/East News

Meghan Markle i książę Harry, choć zrezygnowali z pełnienia funkcji oficjalnych członków rodziny królewskiej, nie schodzą z ust fanów „royalsów”. Przeprowadzka Sussexów do Kalifornii i ich ataki na brytyjską monarchię wzbudzają masę emocji. Pikanterii dodają też plotki, według których zakochani mają wcale nie radzić sobie w Stanach Zjednoczonych tak dobrze, jak zakładali. Niedawno kontakty z książęcą parą mieli zerwać Beckhamowie. Meghan ma robić co się da, by odbudować karierę. Z kolei Harry niedawno miał stracić posadę we własnej firmie. Humoru z pewnością nie poprawiły mu wieści z Wielkiej Brytanii. Zaskakującą decyzję Pałacu Buckingham można odczytać jako odcięcie się rodziny królewskiej od młodszego syna Karola III. Czy sprawi to, że Sussexowie ponownie zaatakują „royalsów”? Jedni z ekspertów od rodziny królewskiej właśnie podsunęli im pomysł na kolejny pocisk wymierzony w monarchię.

Pałac Buckingham zakazał Meghan pokazywania prezentu od Harry’ego? „To było dla niej zbyt trudne”

Już na początku znajomości Meghan otrzymała od Harry’ego niezwykły prezent. Między parą od razu zaiskrzyło i książę chciał zaznaczyć, że ma wobec ukochanej poważne zamiary. Szybko podarował jej naszyjnik z inicjałami M. i H. z 14-karatowego złota autorstwa Mayi Brenne. To miało nie spodobać się osobom pracującym w Pałacu Buckingham.

Z książki autorstwa Omida Scobie i Carolyn Durand „Harry i Meghan. Chcemy być wolni” dowiadujemy się, że choć zakochani chcieli utrzymać związek w tajemnicy, nie pomogło w tym noszenie przez Meghan zdradzającego ich sekret naszyjnika. Kiedy tylko Markle została zauważona z biżuterią na szyi, zadzwonił do niej doradca królewski, który miał zakazać jej noszenia naszyjnika.

Redakcja poleca

Telefon podobno był dość nieprzyjemny, a pracownik Pałacu Buckingham miał zarzucić przyszłej żonie Harry’ego, że niepotrzebnie przyciąga uwagę prasy. - Poinformowano ją, że noszenie takiego naszyjnika tylko zachęci fotografów do tego, żeby robili więcej zdjęć i do powstawania nowych nagłówków - można przeczytać w książce „Harry i Meghan. Chcemy być wolni”.

Jak Meghan zareagowała na telefon doradców „royalsów”? Rozmowa miała wprawić ją w osłupienie. Markle była ponoć bardzo poruszona i nie ukrywała, że było to dość niecodzienne przeżycie. - Chociaż wiedziała, że doradca ma dobre intencje, surrealistyczne doświadczenie, gdy ktoś z biura jej chłopaka mówi jej, jaką biżuterię nosić, a jakiej nie, czy uśmiechać się do fotografa, było dla niej zbyt trudne - przekonywali Omida Scobie i Carolyn Durand.

Nie przegap
Rodzina królewska
9 Zobacz galerię
fot. REX FEATURESEAST NEWS