Gwiazdor TVP przechodzi do TVN? Wystąpił u boku Ewy Drzyzgi
Co dalej z karierą Łukasza Nowickiego? Prowadzący znany z TVP pojawił się ostatnio u konkurencji. Widzowie TVN mogli go oglądać w programie prowadzonym przez Ewę Drzyzgę.
Łukasz Nowicki jeszcze do niedawna był prowadzącym w TVP. Niedawno odszedł z pracy i ku zaskoczeniu widzów TVN, pojawił się w konkurencyjnej stacji, gdzie opowiadał o swoich dalszych losach zawodowych.
Łukasz Nowicki z TVP do TVN?
Przełom grudnia 2023 i stycznia 2024 roku to wielkie zmiany w telewizji publicznej. Nowicki znany z prowadzenia programów "Postaw na milion", "Przyjaciele na zawsze" oraz przede wszystkim "Pytanie na śniadanie" zrezygnował z pracy, zanim nastąpiły roszady polityczne. W czerwcu 2023 roku odszedł z TVP, z którą był związany 13 lat.
Po zniknięciu z telewizyjnych ekranów Nowicki pojawił się w śniadaniówce konkurencji. Chodzi oczywiście o "Dzień Dobry TVN". Jak podaje Pomponik, prowadzący był gościem Ewy Drzyzgi, która postanowiła zapytać go o dalsze plany zawodowe. Nowicki jest nie tylko prezenterem, ale również aktorem i lektorem. Użycza też głosu w dubbingach. Zdradził, że to ostatnie zajęcie sprawia mu przyjemność i chętnie podejmowałby je częściej.
W pewnym momencie Nowicki został zapytany, czy naśladuje głosy postaci z bajek na życzenie córki. - Bardzo bym chciał i robię to praktycznie każdego dnia, praktycznie każdego dnia ją namawiam, ale Józefina bardzo nie lubi, jak jej się czyta. Błagam ją, żeby mi pozwoliła, ale ona woli sama czytać, więc robimy to równolegle - zdradził prezenter.
- Ja jej czytam jedną bajeczkę, a w tym samym czasie ona sobie inną bajeczkę. Po mniej więcej pięciu minutach dostrzegam absurd tej sytuacji i przestaję czytać. Chciałbym, ale ona nie jest zainteresowana ani moim głosem, ani moim talentem. Jedynie moim sercem - wyjaśnił Nowicki.
Co ciekawe na sam koniec rozmowy Drzyzga poprosiła gościa, by wykorzystał swój talent i zapowiedział dalszą część "Dzień Dobry TVN". - To będzie historyczny moment. Zapowiesz "newsy i Radek Mróz"? Wiesz, jak prowadzący - poprosiła gwiazda. - A teraz kochani czas na naszego kolejnego... - zaczął Nowicki, ale nie dokończył, w czym przeszkodził mu wybuch śmiechu. Czyżby półroczna przerwa od pracy dała się we znaki? A może w przyszłości Nowicki dostanie zatrudnienie w śniadaniówce TVN?
Łukasz Nowicki: dlaczego odszedł z TVP?
Nowicki nie jest jedną z "ofiar" zmiany władzy. Odszedł z pracy sam, na długo, zanim było wiadomo, że opozycja pokona Prawo i Sprawiedliwość w wyborach parlamentarnych. Tuż po podjęciu decyzji był proszony o komentarz w wielu wywiadach. Jak przypomina Pomponik, w jednym z wpisów w mediach społecznościowych, poinformował, co było powodem odejścia z TVP.
- Nie jest prawdą, jak czytam, że czekają na mnie nowe rozrywkowe projekty. Prawdą jest, że chcę więcej czasu poświęcić rodzinie, podcastowi "Z Nowickim Po Drodze" i teatrowi - oznajmił fanom. Wygląda więc na to, że przynajmniej na razie jego przygoda z telewizją jest zakończona.
Źródło: Radio ZET/Pomponik
- Łukasz Nowicki świętuje sukces. Wystarczyło odejść z "Pytania na śniadanie"?
- TV Republika nie stać na pensje Holeckiej i Rachonia. Nie pomogą nawet rekordy oglądalności
- Żenująca wpadka w "Dzień dobry TVN". W takim momencie zerwało połączenie
Cichopek w butach za 5,5 tysiąca. Praca w TVP popłaca? [GALERIA]
Tu się dzieje
