Żenująca wpadka w "Dzień dobry TVN". W takim momencie zerwało połączenie
Widzowie "Dzień dobry TVN" byli świadkami zaskakującej wpadki na antenie. Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński zadzwonili do pewnej celebrytki, ale takiego obrotu sprawy się nie spodziewali.
Piątkowe " Dzień dobry TVN" poprowadził lubiany przez widzów duet Ewa Drzyzga i Piotr Skórzyński. Program przebiegał przez żadnych trudności aż do cyklicznego kącika show-biznesowego. Jednym z tematów, które zostały w nim poruszone, były urodziny Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej. Aktorka kończy 40 lat i w związku z tym ekipa chciała złożyć jej życzenia. Niestety, doszło do wpadki, która pozostawiła prezenterów w konsternacji.
Wpadka w "Dzień dobry TVN". Drzyzga i Skórzyński nie zdołali tego uratować
Wpadki w śniadaniówkach są na porządku dziennym. Jedne są bardziej spektakularne, inne mniej, i właśnie ta druga miała miejsce w ostatnim wydaniu "Dzień dobry TVN". I widzów, i prowadzących mogła pozostawić w lekkim zażenowaniu. Kiedy prezenterzy śniadaniówki próbowali skontaktować się z Anną Czartoryską-Niemczycką, by złożyć jej urodzinowe życzenia, okazało się, że nie byli w stanie jej nic przekazać. Celebrytka jest właśnie na Wyspach Kanaryjskich i jakość jej połączenia była po prostu fatalna.
— Cześć, bardzo mi przerywa, niestety, kiepsko was słyszę — przekazała solenizantka. Postanowiono ponownie nawiązać połączenie. Niestety i tym razem technologia zawiodła. — Niestety, strasznie mi przerywa i bardzo kiepsko was słyszę. Jestem bardzo daleko, więc chyba to połączenie jest... — próbowała powiedzieć Czartoryska-Niemczycka, ale kontakt znów został zerwany, pozostawiając prezenterów w niedosycie, a samą solenizantkę bez informacji o tym, czego rozmowa miała właściwie dotyczyć.
Anna Czartoryska-Niemczycka obchodzi 40. urodziny
Aby nie zostawić sytuacji bez żadnego zakończenia, prezenterzy "Dzień dobry TVN" przekazali jej życzenia na wizji. — Wiemy, że Ania jest bardzo, bardzo daleko, ta technologia nie jest jeszcze doskonała, ale to ciepło naszego serca, które wysyłamy Ani, po kablu albo falami radiowymi dopłynie — powiedział Krzysztof Skórzyński.
Źródło: Radio ZET/Plejada
- Quiz. Czy oni byli kiedyś razem? Komplet punktów tylko dla znawców polskiego show-biznesu
- Kolejna osoba odchodzi z TVP. „Magazyn śledczy Anity Gargas” znika z anteny
- Monika Miller była ofiarą przemocy. Życzyli jej śmierci po rodzinnej tragedii