Wpadka Prokopa w "Dzień dobry TVN". Widzowie usłyszeli to na wizji
Marcin Prokop zaliczyli wpadkę w "Dzień dobry TVN". Nagle widzowie usłyszeli coś, czego chyba nie powinni byli słyszeć. Prokop nie wiedział, że jest na wizji?
Dorota Wellman i Marcin Prokop należą do najpopularniejszej pary prezenterów "Dzień dobry TVN". Duet nadal trzyma się w stacji mocno, co dało się zauważyć podczas czerwcowych czystek w śniadaniówce, gdy pracę straciło sporo gospodarzy porannego show. Publiczność niezmiennie ceni Wellman i Prokopa za inteligencję i błyskotliwy żart. Para ma także koncie najmniej kompromitujących wpadek ze wszystkich prowadzących, a te, które się do tej pory zdarzyły, miała raczej charakter sytuacyjny i bardziej śmieszyły niż żenowały. Tak było i w ostatnim wydaniu DDTVN.
Wpadka Marcina Prokopa i Doroty Wellman z "Dzień dobry TVN"
W środowym "Dzień dobry TVN" Dorota Wellman i Marcin Prokop rozmawiali m.in. z bohaterami nowego programu "Razem OdNowa" oraz Joanną Krupą, która prowadzi show razem z Ewą Chodakowską. Wszystkim dopisywały humory, rozmowa toczyła się w luźnej atmosferze, aż tu sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Joanna Krupa zaprosiła widzów do obejrzenia drugiego odcinka swojego programu, a Dorota Wellman zapowiedziała jego zwiastun. Najwyraźniej Marcin Prokop uznał, że w tym momencie nie widać ich już na wizji i zwrócił się do współprowadzącej z pytaniem: "Yyy, a nie żegnamy się jeszcze z gośćmi?". Pech chciał, że zakulisową rozmowę były słychać na antenie. Realizatorzy jednak szybko wyciszyli mikrofony Prokopa i Wellman.
Po zwiastunie prowadzący ponownie pojawili się na wizji, aby tym razem porozmawiać z Emilką, córką bohaterów pierwszego odcinka programu "Razem OdNowa". Na szczęście dalsza część "Dzień dobry TVN" przebiegła bez zarzutu.
- Antoni K. skazany. Prowadził samochód pod wpływem narkotyków
- Monika Richardson dogryza prowadzącym „Pytania na Śniadanie”. Słusznie?
- Walduś z „Kiepskich” kradł owce? „Może zostały zjedzone”. Sprawa w sądzie