Obserwuj w Google News

Gościni „DDTVN” zalała się łzami. Wystarczyło jedno pytanie Ewy Drzyzgi

2 min. czytania
05.01.2024 13:45

W „Dzień Dobry TVN” doszło do niespodziewanej sytuacji. Gościni zaproszona do studia z trudem powstrzymywała łzy. Wszystko przez pytanie Ewy Drzyzgi.

Gościni „Dzień Dobry TVN” zalała się łzami. Wystarczyło jedno pytanie Ewy Drzyzgi
fot. TVN (Dzień Dobry TVN)

Programy na żywo rządzą się swoimi prawami. Czasami nie da się uniknąć wpadek i przewidzieć pewnych zwrotów akcji. Tak też stało się podczas ostatniego wydania „ Dzień Dobry TVN”. Widzowie byli świadkami przykrej sytuacji. Mimo że obecna w studiu gościni opowiadała o udanej metamorfozie swojego uzębienia, wcale nie było jej do śmiechu. Niespodziewanie dziewczyna zalała się łzami. Jedno pytanie Ewy Drzyzgi wystarczyło, by widzowie śniadaniówki TVN zaczęli współczuć młodej kobiecie.

Smutek w „Dzień Dobry TVN”. Takiej reakcji gościni nikt się nie spodziewał

W czwartkowym wydaniu „Dzień Dobry TVN” telewidzów powitali Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński. Jednym z poruszonych przez nich tematów była metamorfoza uzębienia. Wizyta Luizy Jamróz w studiu na Marszałkowskiej udowodniła, że piękne zęby wpływają na pewność siebie, a ta z pewnością pomaga w codziennym życiu. Dziewczyna opowiedziała o skomplikowanej metamorfozie. Później zdradziła, co zmieniło się w jej życiu, w czasie kiedy walczyła o piękny zgryz.

- Obecnie mieszkam z partnerem w Holandii. To jest jedna ze zmian - zdradziła, dodając, że wszystko dobrze się u niej układa. Rozmowa szła gładko, lecz jedno pytanie Ewy Drzyzgi wyraźnie zmieniło radosną atmosferę panującą w „Dzień Dobry TVN”. Dziennikarka postanowiła zapytać Luizę o to, jak na jej przemianę zareagował jej dziadek. Dziewczyna od razu posmutniała i ujawniła przykrą prawdę o członku jej rodziny. - To jest ciężki temat, ponieważ dwa dni temu mój dziadek odszedł - powiedziała łamiącym się głosem.

Redakcja poleca

- Miał ciężką chorobę. 18 stycznia miałby 92 lata. Jestem tutaj też dla niego, bo dziadek brał też udział w tej metamorfozie. Bardzo mnie wspierał. Bardzo przykro mi jest, bardzo dziadka kocham. To był mój drugi ojciec. Mam nadzieję, że jest dumny po prostu - mówiła, z trudem powstrzymując łzy. - Jest - zapewniła ją Ewa Drzyzga, po czym szybko podziękowała za to, że mimo tragedii Luiza zdecydowała się wystąpić w programie TVN. - Dziękuję, że przyjechałaś tutaj, by całej Polsce opowiedzieć o nim - podsumowała prezenterka.

Źródło: Radio ZET/Plejada

Nie przegap
Alimenty, zmyślone kariery i masa zwolnień. Tak wyglądał 2023 rok w show-biznesie
22 Zobacz galerię
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/Piotr Molecki/East News/ADAM JANKOWSKI/REPORTER/VIPHOTO/East News/instagram.com/nataliajanoszek/instagram.com/carolinederpienski/instagram.com/antek.krolikowski/instagram.com/blikeblanka