Obserwuj w Google News

Krzysztof Krawczyk junior w coraz gorszej kondycji. "Widziałem jego potłuczenia"

Anna Skalik
2 min. czytania
28.09.2022 22:16

Rozpoczęła się kolejna sądowa batalia pomiędzy potencjalnymi spadkobiercami Krzysztofa Krawczyka. Jak się okazuje, dla Krawczyka juniora jest to bardzo stresujący moment, który przypłacił zdrowiem. Tuż przed rozprawą doszło do przykrego incydentu.

Krawczyk junior
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS

W ostatnich dniach odbyła się rozprawa o spadek po Krzysztofie Krawczyku, w której głównymi stronami byli wdowa po zmarłym oraz jego syn - Krzysztof Krawczyk junior. Do zatargów pomiędzy Ewą Krawczyk a Krzysztofem juniorem dochodzi od samego początku, kiedy po śmierci słynnego gwiazdora pojawił się temat spadku.

Syn Krawczyka nie ukrywał, że jest w trudnej sytuacji, a wdowa przekonuje, że piosenkarz zapisał jej cały swój majątek. Los Krzysztofa juniora nie jest łatwy, bo od wypadku, który spowodował jego ojciec, choruje i nie może pracować. Spadek po ojcu pomógłby poprawić jego sytuację. Niedawno junior wyjawił, że nie ma na chleb. Okazuje się, że ostatnio pogorszył się także jego stan zdrowotny.

Zobacz także: Przewidziała eksplozję w Czarnobylu i śmierć Diany. Jej przepowiednia na 2023 rok jest przerażająca

Stan zdrowia Krzysztofa Krawczyka juniora jest coraz gorszy

Sytuacja syna Krzysztofa Krawczyka ostatnio mocno się skomplikowała, a stres, związany z ciągnącą się rozprawa, nasila jego chorobę. Mowa o epilepsji, na którą cierpi mężczyzna. Jak ujawnił menedżer Krzysztofa Cwynara, przyjaciel i opiekun juniora, syn Krawczyka przed rozprawą dostał ataku padaczki, w wyniku którego doznał różnych urazów.

Redakcja poleca

Widziałem te jego potłuczenia, słyszałem, jak mówił o ataku. To może być wynik stresu. Ten chłopak wciąż nie ma spokoju, bo martwi się o swoją przyszłość po śmierci taty. Już widzi, że walka o spadek potrwa latami i nie wiadomo, jak się zakończy, tymczasem on nie ma nawet własnego dachu nad głową - powiedział "Super Expressowi" Zbigniew Rabiński.

Jedynym źródłem utrzymania jest dla Krawczyka juniora renta po zmarłym ojcu.