Kevin Spacey planuje wielki powrót do Hollywood? Miał „zostawić bzdury za sobą”
Kevin Spacey został oczyszczony z zarzutów. Gwiazdor „House of Cards” zdaje się obecnie robić wszystko, co może, aby znów wbić się w hollywoodzki nurt. Problem w tym, że po głośnych oskarżeniach branża filmowa wcale nie chciała przyjmować go z powrotem. Aktor ma jednak sprecyzowane plany.
Kilka miesięcy temu Kevin Spacey zakończył sądową batalię o swoje dobre imię. Gwiazdor serialu „House of Cards” został uniewinniony w sprawie zarzucanych mu nadużyć na tle seksualnym. Jego ofiarami mieli być aż czterej mężczyźni, których aktor miał wykorzystywać poprzez m.in. łapanie za krocze. Pierwsze oskarżenia w jego sprawie ujrzały światło dzienne blisko 6 lat temu i choć sam nigdy nie przyznał się do winy, jego kariera w świecie filmu z dnia na dzień została przekreślona.
Kevin Spacey został uniewinniony
Spacey nieraz podkreślał, że czuje się niechciany w branży. Oskarżenia, z których finalnie uniewinniono go 26 lipca, skutecznie tamowały wszelkie propozycje ról, jakie Kevin mógłby dostać. Gwiazdor żywił jednak nadzieję, że po uniewinnieniu będzie mógł wrócić do pracy, co przyznał w rozmowie z niemieckim magazynem.
„Wiem, że jest teraz wielu ludzi, którzy byliby gotowi mnie zatrudnić, gdy tylko zostanę oczyszczony z tych zarzutów w Londynie. Gdy tylko to nastąpi, są gotowi do działania” – przekazał prasie kilka miesięcy temu.
Zapał aktora napotkał jednak na przeszkodę. Informatorzy związani ze światem filmu donosili, że Hollywood, o którego uwagę Spacey zaczął szczególnie zabiegać, wcale nie jest do niego przyjaźnie nastawione. Jego postać wciąż budzi tam wiele kontrowersji, a twórcy nie są w stanie zapomnieć o stawianych mu zarzutach.
Kevin Spacey zamierza odbić się od dna. Aktor chce wrócić na hollywoodzkie salony
Sam gwiazdor widocznie nie dopuszcza do siebie myśli, że może nie podnieść się po upadku na dno. Jak donosi brytyjski The Mirror, Spacey zamierza obecnie skupić się na pracy. To potwierdził również Geoffrey Mark – producent filmowy i wieloletni przyjaciel aktora, który przyznał, że Kevin chce odbudować swoją pozycję. Mężczyzna nawiązał również do samych zarzutów, które w jego opinii są zwykłymi „bzdurami”, jakie trzeba zostawić za sobą. Nie wiadomo jednak, czy Kevin podziela dobitne stanowisko kolegi.
„Znałem Kevina od wielu lat. Wiedziałem, że jest niewinny. Wiedziałem, dlaczego postawiono te zarzuty. Teraz rozumiem, jak źle to wszystko wyglądało. Kevin Spacey to jeden z najbardziej utalentowanych ludzi na świecie i musi odbudować swoją karierę. Inaczej stracimy wszystkie wspaniałe występy, które są jeszcze przed nim. Zostawmy te wszystkie bzdury za sobą” – czytamy.
- Odmieniony Daniel Martyniuk wrócił na Instagram. Upodobnił się do Zenka?
- Joanna Opozda była szantażowana. Chodziło o jej dziecko. "Przyciągam psychopatki"
- Dramat Agaty i Piotra Rubików trwa. Zrobienie rosołu w USA to sztuka kompromisu
10 polskich gwiazd, które miały poważne problemy z prawem [GALERIA]
Tu się dzieje
