Karolina Skiba miała raka. Przeszła 7 operacji: „Nigdy o tym nie mówiłam”
Karolina Skiba ma za sobą bardzo trudne chwile. Ukochana Krzysztofa Skiby kilka lat temu mierzyła się ze złośliwym rakiem piersi. Żona lidera Big Cyca musiała poddać się aż siedmiu operacjom, a o swoim doświadczeniu opowiedziała w najnowszej rozmowie.
Związek Karoliny Kempińskiej i Krzysztofa Skiby wciąż wzbudza w mediach wiele kontrowersji. Choć para od sierpnia oficjalnie jest już po ślubie, ich relacja została zaatakowana przez byłą małżonkę muzyka. Renata Skiba przyznała niedawno, że jej Krzysztof jeszcze na dwa lata przed rozstaniem prowadził podwójne życie, a jego obecna ukochana miała nawet wypisywać do Renaty w sprawie szybkiego rozwodu.
Związek Karoliny Kempińskiej i Krzysztofa Skiby wciąż kwitnie
Wiele wskazuje na to, że sama Kempińska niewiele robi sobie jednak z oskarżeń kobiety. Skiba odpowiedziała na jej zarzuty w jednym ze swoich wpisów na Instagramie i wiedzie szczęśliwe życie u boku małżonka. O kulisach ich związku Karolina opowiedziała nawet w niedawnej rozmowie z Izabelą Janachowską, której zdradziła, że z Krzysztofem zna się znacznie dłużej, niż podawały media.
Początkowo z muzykiem łączyła ją przyjaźń, która przerodziła się w uczucie, a Krzysztof był dla niej oparciem w najtrudniejszych chwilach życia. Partnerka lidera Big Cyca 3 lata temu dowiedziała się, że ma złośliwego raka piersi, a swoich doświadczeniach opowiedziała w najnowszej rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.
„Długo »ukrywałam« raka piersi i wiedzieli o nim tylko najbliżsi. W dzień ostatniej chemioterapii napisałam o tym na Facebooku i Instagramie (2.5 roku temu), bo czułam potrzebę »zamknięcia«. W mediach nigdy o tym nie mówiłam, za wyjątkiem tego jak poprosiłam, by nie pytać więcej o dzieci, bo nie mogę ich mieć, ale nie tłumaczyłam wtedy czemu. Z Krzysiem chcieliśmy to ukrywać, by nie zostało to źle odebrane, że człowiek się żali. A nie o to chodzi. Chodzi o prewencję, która jest najważniejsza” – czytamy.
Karolina Skiba walczyła z rakiem. Opowiedziała o swojej chorobie
Skiba wyznała w wywiadzie, że o swojej chorobie dowiedziała się przypadkiem. Wyczuła guza na piersi, gdy pewnego wieczora smarowała się balsamem. Badanie wykazało jednak, że zmiana w tkance wymaga pilnego leczenia, a ona musiała poddać aż siedmiu operacjom.
„Po USG pan doktor kazał mi następnego dnia przyjść na biopsję. Powiedział, że to źle wygląda. Płakałam całą drogę do domu. Wynik biopsji był jednoznaczny — szpital i wycięcie guzka. Na szczęście, był on mały. Po operacji przeżyłam najdłuższe 3 tygodnie w swoim życiu, gdy czekałam na histopatologię. Niestety, wyszło, że mam raka trójujemnego. W jednej chwili jakby świat zawalił mi się na głowę i przepłakałam ponownie godzinę […] Gdy dostałam plan leczenia (było to finalnie 7 operacji i chemioterapia), to podeszłam do tego zadaniowo. Obiecałam sobie, że nie stracę kobiecości, niezależnie czy uda mi się utrzymać włosy, czy nie” – przekazała.
Zobacz także: Karolina Kempińska całuje się z „narzeczonym”. To nie Krzysztof Skiba
Karolina walczyła z chorobą przez 9 miesięcy, a ostatni z zabiegów przeszła w grudniu 2022 roku. Celebrytka przyznała, że nie była to dla niej łatwa droga, a podczas leczenia stwierdzono u niej genetyczną mutację BACA1, która wywołała u niej raka w tak młodym wieku. Skiba przyznała jednak, że w walce o dobre zdrowie nigdy nie opuścił jej optymizm.
„Myślcie pozytywnie! Róbcie to, co każą lekarze. Niestety, niektóre dziewczyny nie chcą poddać się standardowemu leczeniu i potem źle się to kończy. Pamiętajcie, lekarze wiedzą, co robią” – apelowała w rozmowie.
- Pilna wiadomość dla widzów „Sanatorium miłości”. Marta Manowska się wygadała
- Michał Gała odpowiada na oskarżenia o gwałt. "Nie popełniłem przestępstwa"
- Marcin Hakiel pokazał nową ukochaną. Zapoznał z nią córkę Helenkę
Bruce Willis jest nieuleczalnie chory. Pokazał się publicznie
Tu się dzieje
