Karolina Pisarek została restauratorką. „To było marzenie mojego męża”
Karolina Pisarek coraz rzadziej pokazuje się w mediach. Okazuje się, że przeszła z modelingu do zupełnie innej branży – będzie restauratorką.
![Karolina Pisarek Karolina Pisarek została restauratorką. „To było marzenie mojego męża”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/karolina-pisarek-zostala-restauratorka-to-bylo-marzenie-mojego-meza/23160509-1-pol-PL/Karolina-Pisarek-zostala-restauratorka.-To-bylo-marzenie-mojego-meza_content.jpg)
Wierni widzowie show TVN „Top Model” na pewno kojarzą Karolinę Pisarek. Trafiła do finału piątej edycji programu. Choć zajęła drugie miejsce, to zaistniała w show-biznesie. Została modelką, ale też można było ją oglądać w „Tańcu z Gwiazdami” oraz w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Teraz Karolina Pisarek ma zupełnie inne plany na życie.
Karolina Pisarek nie jest już modelką?
Obecnie nie uświadczymy Karoliny Pisarek na małym ekranie. Dlaczego tak jest? O to postanowił zapytać dziennikarz Pomponika, który porozmawiał z modelką.
– Wydaje mi się, że wykorzystałam swój limit jako uczestniczka programów (...), ponieważ byłam już w nich bardzo dużo razy i możliwe, że to jest taki przejściowy etap w moim życiu i skupiam się na nieco innych rzeczach – przyznała Karolina Pisarek.
Czym więc zajmuje się finalistka „Top Model”? Wyszło na jaw, że wraz z mężem Rogerem Sallą zainwestowała w jeden z lokali w Warszawie. To turecka restauracja położona w centrum stolicy.
Od modelki do restauratorki. Karolina Pisarek mówi, czemu zainwestowała w lokal
Śmiało można już nazwać Karolinę Pisarek restauratorką. Skąd wynika ten pomysł? Z rozmowy z Pomponikiem wynika, że mąż uczestniczki „Top Model” o tym marzył.
– To było marzenie mojego męża, żeby mieć własną restaurację i cieszę się, że spełniamy się w tym, ale nie mówię, że jest to jedyny biznes, w którym się chcemy rozwijać – powiedziała Karolina Pisarek.
Według modelki, a raczej restauratorki, prowadzenie wspólnego interesu dobrze wpływa na jej małżeństwo.
– Wspieramy się na różnych płaszczyznach, fajne jest to, że obydwoje jesteśmy bardzo ambitni, więc trochę się w tym spełniamy (...), mamy to uczucie, ale też potrafimy grać razem w biznesie – opowiadała Karolina Pisarek.