Obserwuj w Google News

Justyna Steczkowska wyleci z TVP po manifeście w Opolu? Znamy decyzję stacji

2 min. czytania
12.06.2023 07:51

Justyna Steczkowska straci pracę w TVP po kontrowersyjnym występie w Opolu? Gwiazda pozwoliła sobie na manifest na scenie. Tak zareagowały na niego władze Telewizji Polskiej.

justyna-steczkowska-wyleci-z-tvp-po-manifeście-w-opolu-znamy-decyzję-stacji
fot. Piotr Kamionka/East News

Justyna Steczkowska zaskoczyła widzów festiwalu w Opolu śmiałym występem. Gwiazda zdecydowała się na nieco dziwny manifest, którego nie dało się jednoznacznie odszyfrować. Artystka pojawiła się na scenie z krwawym napisem na plecach, co nie spodobało się publiczności. Internauci nie zostawili na Steczkowskiej suchej nitki. - Myśl samodzielnie, ale wspieraj propagandę, szczujnię TVP - pisali. Część z nich zastanawiała się, czy po takim występie piosenkarka ma jeszcze czego szukać w Telewizji Polskiej. Dziennikarze Plotka dotarli do zaskakujących informacji.

Koniec kariery Justyny Steczkowskiej w TVP? „To jest teraz na rękę”

Nie da się ukryć, że manifest Justyny Steczkowskiej można odczytywać na wiele różnych sposobów. - Mam mały dylemat, do kogo właściwie był skierowany. Bo według mnie to tak trochę, aby wilk był syty i owca cała - pisał jeden z internautów. Mimo to w wielu komentarzach wyczuć można było obawę fanów artystki o jej pozycję w TVP.

Jak przekonuje Plotek, nie ma się o co martwić. Występ Steczkowskiej był ponoć szczegółowo zaplanowany. Operatorzy kamer wiedzieli, w którym momencie wokalistka się obróci i pozwolili sobie na zbliżenie krwawego napisu. Okazuje się, że tego typu performance jest teraz Telewizji Polskiej na rękę.

- Wszystkim w TVP zależy, by odłączyć festiwal od polityki i pokazać, że jest niezależny. Stąd np. słowa Tomka Kammela, że na opolskiej scenie są też mile widziane gwiazdy TVN czy Polsatu, które nie chcą w ostatnich latach śpiewać na wydarzeniach organizowanych przez TVP. Przesłanie Justyny jest teraz bardzo na rękę, bo tylko wpisuje się w narrację, że Telewizja Publiczna nie knebluje artystów i każdy w imię wolności słowa, oczywiście w granicach dobrego smaku i nikogo nie obrażając, może robić na scenie i mówić, co tylko chce - miał powiedzieć na łamach portalu informator z TVP.

Redakcja poleca

Justyna Steczkowska wraca do „The Voice of Poland”. Otrzymała propozycję od TVP

Wyszło też na jaw, że Steczkowska nie tylko nie musi obawiać się o kolejne występy w TVP, ale także może liczyć na dalszą bliską współpracę ze stacją. Producenci „ The Voice of Poland” podobno zaproponowali jej rolę trenerki w kolejnym sezonie programu.

- Oferta została jej złożona, co Justynę bardzo ucieszyło, bo lubi pracę przy tym programie. Aktualnie sprawdza, czy uda się jej pogodzić terminy nagrań z zaplanowanymi koncertami, ale na chwilę obecną jest jak najbardziej za powrotem na fotel trenera - miała przekazać osoba z otoczenia artystki.

Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News