Obserwuj w Google News

Konsternacja w Opolu. Kammel wypalił do gwiazd bojkotujących festiwal TVP

2 min. czytania
11.06.2023 12:36

Tomasz Kammel prowadził konkurs Premier na festiwalu w Opolu 2023. Zwracając się do zwycięzcy, Rafała Brzozowskiego, prezenter nieoczekiwanie nawiązał do artystów odmawiających występów na imprezie telewizji publicznej. Ze sceny padł zaskakujący apel. 

Tomasz Kammel zaapelował na festiwalu w Opolu 2023
fot. Łukasz Kalinowski/East News

Trudno nie zauważyć, że jubileuszowy  60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu wypełniły głównie gwiazdy związane z telewizją publiczną lub takie, które deklarują, że polityka ich nie interesuje i działają ponad podziałami. W Opolu zjawił się dobrze znany zestaw gwiazd na czele z Marylą Rodowicz, Edytą Górniak, Justyną Steczkowską, Roksaną Węgiel oraz Rafałem Brzozowskim, którego zwycięstwo w Premierach wywołało kontrowersje. 

Redakcja poleca

Tomasz Kammel zaapelował ws. bojkotu festiwalu w Opolu

Niestety brak wielu dawnych gwiazd opolskiej sceny dobitnie pokazuje, że w środowisku muzycznym trwa bojkot imprezy TVP. Obecnie Opole wygląda jak kółko wzajemnej adoracji. Nie tylko nie ma topowych artystów młodego pokolenia, ale także legend, które kiedyś chętnie przyjeżdżały do Opola. 

Zobacz także: Festiwal w Opolu to obraz nędzy i rozpaczy? "Tam już mało kto chce występować" 

Sytuacja najwyraźniej zaczyna doskwierać organizatorom, bo w trakcie Premier Tomasz Kammel postanowił zaapelować do wykonawców nieuznających Opola pod rządami PiS. Zrobił to mimochodem, zwracając się do Rafała Brzozowskiego. 

- Powiem ci coś Rafał z tej opolskiej sceny. Są tacy, którzy na niej byli, ale ich nie ma. Ty też czasami w Sopocie byłeś na pewnych scenach, na których teraz cię nie ma, ale ponieważ przede wszystkim jesteś artystą, który śpiewa dla wszystkich, to ja życzę ci, żebyś ty śpiewał nie tylko tutaj. Ale i w Polsacie, i w TVN, i wszędzie, bo tam też masz fanów – powiedział Kammel.

Brzozowski nie krył wzruszenia. Następnie prowadzący przemówił bezpośrednio do gwiazd bojkotujących wydarzenie telewizji publicznej. 

Tak samo jak tym, którzy śpiewają tam, a powinni być tu, życzę, żeby w końcu się tu znowu zjawili, bo ta opolska scena jest absolutnie dla wszystkich - padło z ust Kammela. 

Przez moment zrobiło się niezręcznie, ale po chwili publiczność nagrodziła apel brawami. 

Bojkot Opola. Gwiazdy nie chcą propagandy TVP 

Przypomnijmy, że exodus artystów z Opola nastąpił w 2017 roku po tym, jak organizatorzy festiwalu cofnęli udział Kayah w jubileuszowym koncercie Maryli Rodowicz.

- Dotarły do mnie nieoficjalne informacje z telewizji, że Kurski powiedział "po moim trupie" - tłumaczył menadżer artystki w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". 

Wybuchł skandal. W mediach sugerowano, że Kurski nie chciał piosenkarki ze względu na jej udział w manifestacjach KOD-u. Kayah mówiła publicznie, że nie godzi się na dzielenie Polaków na lepszy i gorszy sort. Dodała też, że wspiera Czarny Protest przeciw omawianemu wtedy w Sejmie obywatelskiemu projektowi ustawy zaostrzającej przepisy antyaborcyjne. Wielu artystów w geście solidarności miało odwołać udział w festiwalu. Zrobiła to m.in. Katarzyna Nosowska. 

Zobacz także: Orłoś bojkotuje Opole. Dosadnie zwrócił się do występujących tam artystów