Obserwuj w Google News

Izabela Janachowska majstrowała przy twarzy? Mówi o zabiegach

2 min. czytania
19.06.2023 21:01

Izabela Janachowska to jedna z najjaśniejszych gwiazd Polsatu, która niezmiennie zachwyca w „Tańcu z gwiazdami” i „Ślubnym pogotowiu”. Widzowie i internauci są pod wrażeniem jej stylu i widowiskowych kreacji, ale peany pojawiają się również w kontekście urody prezenterki. Jak dba o swoją twarz? Jest fanką wypełniaczy?

Izabela Janachowska poprawiała sobie urodę?
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Izabela Janachowska od lat zachwyca nienagannym wyglądem – jej stylówki okazują się hitem w sieci, a idealne lico jest obiektem zdrowej zazdrości wśród fanek. Gospodyni „Ślubnego pogotowia Izabeli Janachowskiej” niezwykle szczerze opowiedziała o zabiegach upiększających, które sobie funduje. W ostatnim wywiadzie nieco ponarzekała, że nie ma czasu na odpoczynek, a w dbaniu o wizerunek pomaga jej sprawdzony beauty team. Niektórzy zarzucają gwieździe Polsatu, że regularnie chodzi „pod igłę”. Jaka jest prawda?

Zobacz także:  Janachowska nową jurorką „Tańca z Gwiazdami”? Komentuje zmiany w Polsacie

Izabela Janachowska stosuje zabiegi upiększające. Gwiazda Polsatu ujawnia całą prawdę

„Pudelek” zapytał Izabelę Janachowską, czy korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej, która staje się coraz popularniejsza w Polsce. Celebrytka potwierdziła, że owszem, jednak nie jest fanką wypełniaczy. Teoria niektórych hejterów runęła niczym domek z kart.

- Jasne, że tak! Jak tylko jest czas na to i przestrzeń, to absolutnie. [...] To też jest tak, że dużo tych zabiegów nie daje efektu od razu, bo ja akurat nie jestem jakąś fanką wypełniaczy, tylko trzeba dać potem skórze czas, żeby to przepracowała. U mnie ostatnio ciężko z czasem, ale jak tylko skończę zdjęcia, to trochę się za siebie wezmę – tłumaczyła Izabela Janachowska.

Gwiazda Polsatu nieco się rozgadała i wyjawiła, że jej skóra nie jest tak idealna, jak się wydaje. Ma skłonności do niedoskonałości, ale znalazła na to sposób. Zabieg, który zachwala, trochę kosztuje, ale efekty są nieziemskie.

Redakcja poleca

- Mam taką skórę, która jest skłonna do różnego rodzaju wyprysków, niedoskonałości, to towarzyszy mi od bardzo wielu lat, natomiast co było dla mnie zbawienne w tej sytuacji, to właśnie mezoterapia z osocza. To osocze działa bardzo regenerująco i świetnie akurat na mnie, więc to jest coś, co bardzo lubię, bo leczy mi skórę – mówiła zadowolona Janachowska.

Czym jest zabieg mezoterapii osoczem?

Zabieg osoczem bogatopłytkowym w bardzo dobrej klinice może kosztować nawet 3 tysiące złotych, jednak zwykle cena za szyję i twarz wynosi około 800-1700 zł. Jest to zabieg nieinwazyjny, raczej bezbolesny i nie trwa długo. Najlepiej powtarzać go około 4-6 razy co 2-3 tygodnie.

Dzięki osoczu, które jest specjalnie odwirowywane z naszej krwi w gabinecie, skóra zwiększa produkcję kolagenu, co przekłada się na jej jędrność i elastyczność. Zmarszczki ulegają spłyceniu, a pacjenci cieszą się z odżywionej i nawilżonej skóry. Zabieg często nazywany jest „wampirzym liftingiem”.

RadioZET.pl/Pudelek.pl

Renée Zellweger
10 Zobacz galerię
fot. East News