Hanna Śleszyńska zaskoczyła cudowną nowiną. "Jestem najszczęśliwsza na świecie"
Hanna Śleszyńska od kilku tygodni ma powody do ogromnej radości. Aktorka zdradziła w sieci, że jej rodzina się powiększyła. Była żona Piotra Gąsowskiego właśnie została babcią.
![Hanna Śleszyńska została babcią](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/hanna-sleszynska-zaskoczyla-cudowna-nowina-jestem-najszczesliwsza-na-swiecie/22510689-1-pol-PL/Hanna-Sleszynska-zaskoczyla-cudowna-nowina.-Jestem-najszczesliwsza-na-swiecie-._content.jpg)
Hanna Śleszyńska jest spełnioną aktorką oraz mamą. Słynna siostra Basen z "Daleko od noszy" w 1985 roku urodziła Mikołaja, którego ojcem jest aktor Wojciech Magnuski. Aktorka ponownie została mamą w 1995 roku, gdy na świecie pojawił się Jakub - owoc związku z Piotrem Gąsowskim. Kuba poszedł w ślady rodziców i też został aktorem. Ostatnio można było go podziwiać w "Twoja twarz brzmi znajomo".
Hanna Śleszyńska została babcią
Dziś synowie Hanny Śleszyńskiej są już dorosłymi mężczyznami. 39-letni Mikołaj trzy lata temu obronił doktorat w dziedzinie neurokognitywistyki. "Naukowiec z artystyczną duszą" - napisała w jednym z urodzinowych postów aktorka. "Razem z tatą Mikołaja śmiejemy się, że nie można by lepiej zaprogramować naszego syna. Jest mądry, dobry i wrażliwy a przy tym niezwykle skromny. Gdyby zaludnić świat takimi ludźmi jak Mikołaj, nasza planeta byłaby w o wiele lepszej kondycji".
Przed świętami Mikołaj po raz pierwszy został ojcem. Hanna Śleszyńska pochwaliła się w sieci, że spełniło się jej wielkie marzenie o wnuku. "Kochani. Tak wygląda szczęśliwa babcia, zostałam nią 29 grudnia, gdyż tego dnia urodził się mój wnuk, Tymek" - przekazała na Instagramie uradowana.
Syn Mikołaja i jego żony Oli waży 3400 g i ma 54 cm. Mama i synek czują się dobrze, a babcia szaleje z radości. "Jestem najszczęśliwsza na świecie i tym szczęściem chciałam się z Wami podzielić" - napisała.
Hanna Śleszyńska niedawno pożegnała byłego partnera
Rodzicom z pewnością nie zbraknie wsparcia ze strony Hanny Śleszyńskiej. Narodziny wnuka to dla aktorki nie tylko szczególny moment w życiu, ale także wielka radość po smutnym okresie związanym ze śmiercią byłego partnera. Jacek Brzosko zmarł w czerwcu 2023 roku.
"Jacek. Takiego Cię zapamiętam... Dziękujemy Ci za Twoją radość, optymizm, fantazję i szczyptę pozytywnego wariactwa, które wnosiłeś do naszego życia… Bez Twojego śmiechu świat będzie smutniejszy" - pożegnała byłego ukochanego w mediach społecznościowych.
Hanna Śleszyńska i Jacek Brzosko byli zaręczeni, lecz nie ślubu nie wzięli. Spędzili ze sobą piękne 14 lat i nawet po rozstaniu ciepło wypowiadali się o sobie nawzajem. - Hania jest wspaniałą kobietą, ale cóż, czasami coś nie zaskoczy w życiu. Nie ma tu skandalu, żadnej osoby trzeciej. Po prostu tak wyszło. Nic więcej - tłumaczył powody rozstania były partner aktorki.