Obserwuj w Google News

Ewa Kasprzyk doznała poparzeń twarzy. Przykry wypadek na wakacjach

2 min. czytania
15.03.2023 11:29

Ewa Kasprzyk doznała poparzeń twarzy w czasie wakacji. Nie chodzi jednak o oparzenia słoneczne. Aktorkę w czasie kąpieli morskiej poparzyły meduzy. "Czy ja tą twarzą jeszcze będę mogła grać?" - zastanawiała się gwiazda "Kogla-mogla". 

Ewa Kasprzyk
fot. TRICOLORS/East News

Ewa Kasprzyk to aktorka świetnie znana z kultowej serii "Kogel-mogel", gdzie wcieliła się w niezapomnianą Barbarę Wolańską. Gwiazda po latach wróciła w trzeciej i czwartej części komedii - "Miszmasz" i "Koniec świata". Wcześniej można było ją zobaczyć w roli premier wzorowanej na Beacie Szydło w "Polityce" Patryka Vegi, a także ekranizacjach erotycznych powieści Blanki Lipińskiej "Kolejne 354 dni" i "Ten dzień".

Przy okazji powrotu na wielki ekran sporo mówiło się o planowanym ślubie Ewy Kasprzyk z Michałem Kozerskim i zaskakujących powodach rezygnacji aktorki z zamążpójścia. W tej chwili gwiazda "Kogla-mogla" i jej ukochany oddają się podróżom w egzotyczne krainy. Niestety w tracie pobytu w Tajlandii Ewie Kasprzyk przydarzyła się przykra sytuacja. Musiała ratować swoje lico. 

Redakcja poleca

Ewa Kasprzyk doznała dotkliwych poparzeń twarzy

W trakcie kąpieli w oceanie Ewa Kasprzyk wplątała się w meduzy, które poparzyły jej skórę. Jad tych stworzeń bywa groźny i może powodować silną reakcję alergiczną. Aktorka musiała skorzystać z pomocy medycznej, co zarejestrował na filmiku Michał Kozerski. 

- Meduza na mojej drodze morskiej, bardzo nieprzyjemna sytuacja - podsumowała Ewa Kasprzyk z twarzą obłożoną zielonymi liśćmi.

Mimo kłopotu gwiazdy i jej ukochanego nie opuszczał dobry humor. W nagraniu słyszymy, jak oboje żartują sobie z dalszej kariery poparzonej Ewy Kasprzyk.

- Czy będę jeszcze mogła grać tą twarzą, czy będę musiała mieć połowę zasłoniętą? - mówi aktorka, na co Michał Kozerski odpowiada, że grać na pewno będzie mogła, ale raczej obcych. - Zielony ludzik. "Obcy. 16 Pasażer Nostromo" - drwiła para.

Bywa, że zmiany po oparzeniach meduzy goją się nawet przez kilka tygodni i towarzyszy temu silny świąd. Miejmy nadzieję, że akurat u Ewy Kasprzyk do tego nie dojdzie i skóra szybko wróci do normy. 

Zobacz także: Sylwia Wysocka jest zrozpaczona. Zawiódł ją sąd i policja