Oceń
Ewa Kasprzyk rozwiodła się z Jerzym Bernatowiczem po 36 latach małżeństwa. Aktorka jest obecnie w szczęśliwym związku z Michałem Kozerskim, brokerem morskim, którego poznała przed paroma laty w Gdańsku. Filmowa Wolańska z "Kogla mogla" opowiadała w wywiadach, że jest zaręczona - do oświadczyn doszło w Atenach pod Akropolem - i planuje ślub.
Uroczystość miała być zorganizowana z rozmachem. Ewie Kasprzyk marzyła się ceremonia gdzieś nad oceanem w Afryce oraz nie jedno, a trzy wesela i to w różnych zakątkach świata.
Wyobrażam sobie piękny ślub. Przede wszystkim wyobrażam sobie scenerię – może to być brzeg morza, gdzieś w Afryce z ludnością tubylczą. Nasi znajomi. To jest tak – ślub jest nasz, ale wesele jest dla znajomych. Wszyscy chcą przyjechać na to nasze wesele. Także chyba trzeba będzie zrobić trzy wesela – jedno w Polsce, drugie w Tajlandii, bo tam też mamy znajomych, a trzecie w Afryce - mówiła w wywiadzie.
Ewa Kasprzyk rezygnuje ze ślubu z Michałem Kozerskim
Z zapowiedzi wynikało, że zbliża się najbardziej spektakularny ślub w polskim show-biznesie. Tymczasem najnowsze wyznanie aktorki mocno zaskakuje. Wygląda na to, że Ewa Kasprzyk zweryfikowała małżeńskie plany i prawdopodobnie nie wyjdzie za Michała Kozerskiego.
Nie chodzi jednak o to, że para się rozstała. Kasprzyk i jej ukochany nadal tworzą szczęśliwy związek, lecz nie zamierzają przypieczętowywać go węzłem małżeńskim. Przynajmniej tak chciałaby Ewa Kasprzyk.
Niestety, po ślubie często coś się ludziom zmienia w głowie, więc dobrze jest tak, jak jest. Będę wieczną narzeczoną. Czyż to nie piękne? - skomentowała gwiazda "Kogla mogla".
Nie zdradziła jednak, co nagle skłoniło ją do takich przemyśleń.
Oceń artykuł