Doda o relacji z dziećmi Dariusza Pachuta. „To jest nieodwzajemnione”
Doda udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, jak wyglądają jej relacje z dziećmi Dariusza Pachuta. Gwiazda wielokrotnie podkreślała, że nie chce mieć własnych dzieci. Czy mimo to udało jej się złapać wspólnych język z pociechami partnera?
Doda pytana przez dziennikarzy, czy kiedyś zdecyduje się na zostanie mamą, konsekwentnie wspomina o bezdzietności z wyboru. Gwiazda przestrzega fanów przed powoływaniem na świat dzieci, które nie będą mogły liczyć na bezwarunkową miłość rodziców. O świadomym macierzyństwie mówiła niedawno w „Pytaniu na Śniadanie”.
- Ten, kto się decyduje na dziecko, nie może ulegać presji społeczeństwa. Dziecko musi być chciane, wyczekane, kochane. Nie jest sztuką sama prokreacja, sztuką jest wychowanie dziecka na wartościowego człowieka. A do tego potrzeba sto procent swojego czasu. To jest misja, zawód na dwadzieścia cztery godziny. Ja nie mam instynktu macierzyńskiego, ale to nie wynika z egoistycznych pobudek. Ja myślę o tej drugiej osobie, o tym, że nikt nie może być powoływany na świat z poczucia obowiązku, presji czy mody - podkreślała.
Rabczewska, wiążąc się z Dariuszem Pachutem, wiedziała, że jest on ojcem dwójki dzieci. Jak wyglądają relacje piosenkarki z córką i synem ukochanego?
Doda o kontaktach z dziećmi Dariusza Pachuta. „Sama tego nie rozumiem”
Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, kiedy Doda została macochą. Jej były narzeczony, Emil Haidar w trakcie związku z wokalistką był ojcem już nastoletnich córek, Oliwii i Wiktorii. Piosenkarka unikała wtedy wypowiadania się w mediach na temat dzieci partnera z poprzedniego związku. Do tej pory podobnie reagowała na pytania o pociechy Dariusza Pachuta.
- Myślę, że nie chcę na ten temat mówić. Może ze względu na osoby trzecie, czyli wspomniane dzieci. (…) Nie chcę się wypowiadać na ich temat, bo wiem, jaki power mają moje słowa. Nic nie ginie w internecie. Staram się podchodzić z szacunkiem do najmłodszych - mówiła jeszcze kilka miesięcy temu.
Gwiazda tłumaczyła, że nie wie, czy dzieci Pachuta chciałaby, aby wypowiadała się na ich temat. Rabczewska pragnęła je ochronić przed niepohamowaną ciekawością show-biznesowych portali. Ukochany piosenkarki publikuje jednak sporo zdjęć z córką i synem. Niedawno fotografią z ich wspólnego wypadu do Zakopanego pochwaliła się też sama Doda. Później powiedziała nieco więcej na temat jej relacji z dziećmi partnera w wywiadzie dla Faktu.
- Dzieci mnie bardzo lubią. Paradoksalnie, wiemy to od wielu lat, że wszystkie dzieci moich przyjaciółek mnie po prostu kochają, sama tego nie rozumiem. Pytam je: „dlaczego wy mnie tak kochacie, przecież wiecie, że to jest nieodwzajemnione”. Ale one się z tego cieszą i jeszcze bardziej mnie kochają - żartowała.
Wydaje się więc, że Doda może się pochwalić całkiem dobrym kontaktem z dziećmi ukochanego. Tworzą ładną patchworkową rodzinę?
Tu się dzieje
