Doda idzie do polityki? Przekazała fanom wiadomość. "Lepsza niż Duda"
Jest wiele gwiazd, które próbowały swojego szczęścia w polityce. Czyżby i Doda chciała do nich dołączyć? Na Instagramie gwiazdy pojawiło się krótkie wideo, w którym piosenkarka zapowiada podjęcie kroków w tej sprawie.
Niedawno na Instagramie Dody pojawiło się pytanie o to, czy jej fani chcieliby, żeby została prezydentką. Większość z nich dobitnie stwierdziła, że tak. Jak widać jest zaaferowana takimi oczekiwaniami fanów i odniosła się do nich w niedawnym wpisie. Jak stwierdziła, już poczyniła pewne kroki, bo postanowiła się spotkać z konstytucjonalistą, by omówić pewne związane z tym niuanse. Naprawdę chce zostać prezydentką?
Doda jak Derpienski: też chce zostać prezydentką?
Wizerunek Dody od lat budzi olbrzymie kontrowersje, dlatego trudno byłoby sobie wyobrazić ją w roli prezydentki. Z drugiej strony jest wiele gwiazd, które wprost z show-biznesu trafiły do polityki. Przykładem jest zresztą Szymon Hołownia — jeszcze do niedawna jeden z prowadzących talent-show, a obecnie były kandydat na prezydenta i szef partii, która kolejny raz startuje w wyborach parlamentarnych. Czy możliwe, by i Doda miała zakusy na karierę polityczną? Niedawno na jej Instagramie pojawiło się pytanie do fanów o to, czy widzieliby ją w roli prezydentki Polski. Bez wahania odpowiedzieli, że tak. W niedawnym materiale gwiazda przekonuje, że chce spełnić oczekiwania, dlatego już teraz postanowiła ostro wziąć się do roboty.
- Jestem tutaj, ponieważ podjęłam bardzo poważne kroki, w celu spełnienia próśb moich przyjaciół, ponieważ pragną, aby została pierwsza kobieta prezydentem w Polsce, i nie pozostało mi nic innego, jak wziąć się ostro do pracy. W najnowszym odcinku Doda Dream Show mam spotkanie z konstytucjonalistą i zaczynam się po prostu brać do roboty — przekazała z przekąsem Doda.
I rzeczywiście, tak też musiało się stać, ponieważ na profilu Konstytucjonalista na Instagramie, który prowadzony jest przez Kamila Stępniaka, doktora nauk prawnych, specjalizującego się m.in. w prawie konstytucyjnym, pojawiło się jego zdjęcie właśnie z Dodą. Nie wiadomo dokładnie, w jakim celu piosenkarka spotkała się prawnikiem-instagramerem, jednak można przypuszczać, że w zapowiedziach gwiazdy kryć się może coś całkiem innego, niż się zdaje. Możemy założyć, że jest to kolejny sposób na promowanie jej reality-show. Z drugiej strony, gwiazda już wiele razy pokazała, że potrafi robić rzeczy całkowicie niespodziewane. Biorąc pod uwagę fakt, że przed nią zapowiedziana ostatnia trasa koncertowa, przypuszczamy, że będzie miała nieco więcej czasu na inne aktywności.
Co ciekawe jednak, wielu fanów artystki zauważa, że ze swoją inteligencją i pomysłowością świetnie by się do polityki nadawała i radziłaby sobie nie gorzej, niż wiele osób, które oglądamy w sejmie. Pojawiły się już nawet propozycje haseł wyborczych. Cześć komentujących zauważa, że debaty z Dodą nie przetrwałby żaden z konkurentów. Ktoś nawet stwierdził, że na fotel prezydencki nadawałby się lepiej, niż sam Andrzej Duda.
Warto jeszcze wspomnieć, że niedawno w programie Polsatu „Kabaret na żywo. Młodzi i moralni” Doda pojawiła się, by razem z kabareciarzami zadrwić z polskich polityków. Tam zresztą zasiadła na fotelu prezydenckim.
- Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" smutno o ślubie z Adrianem
- To koniec „Top Gear”. Na decyzję BBC wpłynął groźny wypadek
- Górniak uderza w byłego partnera. Takich słów nikt się nie spodziewał
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
Tu się dzieje
