Obserwuj w Google News

Doda gorzko o Wellman i Prokopie. W „DDTVN” chce spotkać Rozenek i Woźniak-Starak

3 min. czytania
05.03.2023 20:51

Doda udzieliła wywiadu, w którym zdradziła więcej szczegółów jej wizyty w „Dzień Dobry TVN”. Piosenkarka gorzko wypowiedziała się na temat Doroty Wellman i Marcina Prokopa. Wyraziła też chęć spotkania z Małgorzatą Rozenek-Majdan i Agnieszką Woźniak-Starak.

doda-gorzko-o-wellman-i-prokopie-w-ddtvn-chce-spotkać-rozenek-i-woźniak-starak
fot. VIPHOTO/East News, TRICOLORS/East News, Artur Zawadzki/East News

Doda od lat miała mieć bana na wystąpienia w TVN. Wszystko przez jej głośny konflikt z Agnieszką Woźniak-Starak. Gwiazda nieoczekiwanie pojawiła się jednak na ekranie stacji podczas gali Bestsellerów Empiku 2022. W trakcie wręczania nagrody za film „ Dziewczyny z Dubaju” doszło do niezręcznej sytuacji. O rzekomym banie Dody wypowiedział się Marcin Prokop, stanowczo zaprzeczając tym plotkom. Wtedy Rabczewska zaczęła domagać się zaproszenia do „DDTVN”. Później o planach ugoszczenia w porannym programie Dody wygadała się Dorota Wellman. „Czekam na nią z utęsknieniem i mam nadzieję, że rozwali system” - mówiła. Okazuje się jednak, że gwiazda wolałaby udzielić wywiadu innym gospodyniom śniadaniówki TVN.

Redakcja poleca

Doda o ustaleniach z redakcją „Dzień Dobry TVN”. „Oni trochę spadli z księżyca”

Początkowo redakcja „DDTVN” nie mogła wybrać z piosenkarką pasującego obu stronom terminu. Wydawało się, że rozmowy spełzną na niczym. Wtedy, jak przekazuje Doda, interweniowała sama szefowa stacji.

- Zadzwoniła do mnie szefowa TVN i zaprosiła mnie, bo była rzeczywiście bardzo niezręczna sytuacja. Podano mi jedną datę, narzucono mi warunki, że albo ta, albo w ogóle… Było to idiotyczne, absurdalne, żeby jeszcze po 10 latach bana narzucać artystce jakiekolwiek warunki - powiedziała Doda w rozmowie z reporterem Pomponikiem, dodając, że została za to przeproszona i ustaliła nową datę wizyty w porannym programie TVN.

Dziennikarz zapytał Rabczewską, czy jedyną parą prowadzących „DDTVN”, którzy chcieliby przeprowadzić z nią wywiad, jest Dorota Wellman i Marcin Prokop. „Tak jakoś wyszło” - zaśmiała się piosenkarka, po czym przyznała, że chętnie spotkałaby się z Małgorzatą Rozenek-Majdan i Agnieszką Woźniak-Starak.

- Nie wybieram sobie żadnej pary. Faktycznie zostało powiedziane, że Marcin z Dorotą chętnie mnie zobaczą na swojej kanapie. W ogóle nie rozumiem, dlaczego nie Agnieszka i Rozenek… Ja uważam, że to byłby wywiad życia! (…) Ale rozumiem, nie każdy ma odwagę.

Doda podkreśliła, że cieszy się na rozmowę z Prokopem i Wellman, jednak uważa, że mogą oni „zakłamywać rzeczywistość”.

- Widzę, że oni też trochę spadli z księżyca. Te wywiady, których udzielają… Być może nie zdają sobie sprawy z realiów albo zakłamują rzeczywistość. Żeby przekreślić przeszłość grubą kreską, nie można jej zakłamywać. Nie można udawać, że bana nie było i robić z ludzi idiotów - mówiła wokalistka.

Mimo wszystko Doda jest szczęśliwa z możliwości „oczyszczenia atmosfery”. Podkreśla jednak, że nie ma zamiaru wystąpić w TVN i udawać, że w przeszłości nie miała konfliktu z władzami stacji.

- Przez 10 lat mnie nie było w „Dzień Dobry TVN”, nie było mnie w „Co za tydzień”. Byłam wykreślana z laureatów Słowika Publiczności - wymieniała Rabczewska. Nie zamierza ona jednak „strzelać fochów”, a podejść profesjonalnie do sprawy i promować w stacji swoją twórczość.

Czekacie na wizytę Dody w „DDTVN”? Myślicie, że Prokop i Wellman przeprowadzą z nią interesujący wywiad? A może ciekawiej byłoby, gdyby piosenkarka spotkała się z Rozenek i Woźniak-Starak?

Oglądaj