Dla showbiznesu porzuciła politykę. Szokujące, jak dziś wygląda Anna Kalata
Anna Kalata przed laty związana była z polityką. Robiła karierę najpierw w SLD, potem w Samoobronie. Wreszcie diametralnie odmieniła swoje życie. O jej metamorfozie mówiła cała Polska.
Anna Kalata dała się poznać jako działaczka polityczna. Kiedy wchodziła do polityki, miała niespełna 40 lat. Początkowo działała w Sojuszu Lewicy Demokratycznej, potem zaczęła działać z Samoobroną. W 2006 roku z ramienia partii sprawowała urząd ministry pracy i polityki społecznej w rządach Jarosława Kaczyńskiego i Kazimierza Marcinkiewicza. W pewnym momencie postanowiła porzucić politykę i wybrała się w podróż do Indii. Wtedy jej życie uległo diametralnej zmianie.
Anna Kalata odeszła z polityki dla show-biznesu. Zaskakujące, jak bardzo się zmieniła
Anna Kalata jako polityczka niezbyt odróżniała się od sejmowych koleżanek. Nosiła włosy upięte w "babciny" kok, a jej proste stylizacje bardziej ukrywały sylwetkę, niż ją podkreślały. Była ministra przyznała potem, że właśnie w Indiach doznała prawdziwego olśnienia, które zaważyło na jej życiu.
— Odnalazłam tam brakującą cząstkę mojej własnej duszy. I ona była tym katalizatorem, tym zapłonem do zmian. W Delhi, w 45-stopniowym upale, poczułam, jak mi ciążą te kilogramy, to bycie kimś, kim wewnętrznie już nie jestem. [...] Tam stwierdziłam, że muszę zrobić jakiś pierwszy krok, aby móc znowu czuć się ze sobą dobrze — wypowiedź z "Pytaniu na śniadanie" przypomina portal Gwiazdy Wirtualna Polska. Kobieta schudła 40 kilogramów, przefarbowała włosy i całkiem zmieniła swój styl. Przeżyła też wtedy mały romans z Bollywood, grając w filmie "Cztery spotkania".
Kiedy Kalata wróciła do Polski, o jej zmianie rozpisywały się media. Na fali zachwytu nad jej metamorfozą była polityczka trafiła do " Tańca z gwiazdami". Okazało się jednak, że zapragnęła powrotu do polityki. To się jednak nie udało. Mimo to stale się przygląda temu, co dzieje się na scenie. — Z polityki nie można się wyleczyć. Na tyle, na ile pozwalają mi obowiązki zawodowe, obserwuję dosyć bacznie — mówiła w " Dzień dobry TVN". wtedy zresztą zdradziła, że sytuacja społeczna, polityczna i gospodarcza natchnęła ją do spróbowania nowego zajęcia.
— Edukuję się, jak być dobrym preppersem, czyli osobą przygotowaną na wszystko. Pogłębiam wiedzę, jak żyć bez Internetu, światła, dostępu do mediów. W tych czasach zagrożenia, zmiany klimatu, żebyśmy nauczyli się żyć w różnych warunkach – tłumaczyła.
Źródło: Radio ZET/WP/PnŚ/DDTVN
- Piaseczny o porankach z partnerem. "Zaczynamy od przytulania, nie śniadania"
- Co widzisz na tym obrazku? To zdradza przyszłość twoich relacji
- Quiz. Dzień Kobiet w różnych krajach. Przypasuj zwyczaj do narodowości
Drastyczne metamorfozy gwiazd. Oni zmienili się nie do poznania
Tu się dzieje
