Kobiety wzdychają do Zenka Martyniuka. Jego żona: "Wiem, na co go stać"
Jest żoną gwiazdora. Danuta Martyniuk zdaje sobie sprawę z tego, że Zenek muzyką podbił serca tłumów. W gronie jego zagorzałych fanów nie brakuje kobiet. Czy Danuta ma powody do zazdrości?
Zenek i Danuta Martyniukowie są razem od ponad trzech dekad. Poznali się w 1987 roku na koncercie i nie musieli długo czekać, aż połączy ich uczucie. Chociaż do dziś tworzą szczęśliwy związek, na początku wcale nie było pewne, że zostaną ze sobą na stałe.
Równolegle spotykałem się z Asią i z Danką. Miałem dylemat, bo podobały mi się obie, a nie wiedziałem, którą wybrać. Pewnego wieczoru umówiłem się z nimi w restauracji Hajduczek w Bielsku. Zdecydowałem się jednak na Dankę. Asia była bardzo zawiedziona i zniknęła z mojego życia
Dodatkowo tym, co mogło pokrzyżować im wspólne plany, była odległość. Kiedy ich relacja zaczynała nabierać tempa, Zenek i Danuta mieli twardy orzech do zgryzienia. Musieli poradzić sobie z dzielącym ich dystansem. Przyszła żona Martyniuka odbywała w tym czasie staż pielęgniarski w Warszawie.
Później przyszedł czas na sławę. Zenek podbił serca fanów polskiego disco i osiągnął komercyjny sukces. Do dzisiaj cieszy się popularnością – także wśród kobiet. Jak reaguje na to Danuta?
Zenek Martyniuk ma tysiące fanek. Żona ma powody do niepokoju?
Zenek stworzył hity polskich wesel, które – można odnieść wrażenie – nie odejdą prędko do lamusa. Nagrał „Królową nocy”, „Przez twe oczy zielone” i „Przekorny los”. Dość szybko z aspirującego muzyka stał się jednym z czołowych wykonawców disco-polo w Polsce. Zapraszany jest na festiwale i imprezy okolicznościowe, które są emitowane w telewizji. Cieszy się sławą, pieniędzmi i uznaniem fanów… Oraz fanek.
Popularność partnera w wielu kobietach mogłaby wzbudzić pewien niepokój. Przecież sława wiąże się z szeregiem pokus, którym nie każdy potrafiłby się oprzeć. Czy Danuta Martyniuk martwi się o przyszłość swojego małżeństwa?
W rozmowie z Plotkiem wyjaśniła, że mąż nigdy nie dał jej powodów do zazdrości. W związku z tym Danuta nie przejmuje się faktem, że jej męża uwielbiają tłumy fanek.
Ja nigdy nie byłam zazdrosna, bo znam swojego męża. Mam do niego zaufanie i wiem, na co go stać. Fanka to fanka. U niego to jest tylko fanka. Że zdjęcia robi... ja nie jestem o to zazdrosna
Wygląda na to, że Danuta darzy Zenka ogromnym zaufaniem i jest pewna, że nie zrobiłby nic, co zaszkodziłoby ich związkowi.
Źródła: RadioZET.pl/O2.pl/Plotek.pl
Tu się dzieje
