Obserwuj w Google News

Danuta Martyniuk przeszła operację plastyczną. Efekt pokazała w TVP

2 min. czytania
12.04.2023 13:08

Danuta Martyniuk jeszcze nie tak dawno przeszła piorunującą metamorfozę. Chętnie chwaliła się nową sylwetką, a fani żony króla disco polo dopingowali ją w utracie kolejnych kilogramów. Teraz Danuta zawitała do TVP z odmienioną twarzą. Co na to Zenek?

Danuta Martyniuk
fot. Mateusz Jagielski/East News

Danuta Martyniuk postanowiła na całego wziąć się za siebie. Żona Zenka Martyniuka czuła się źle z krytycznymi komentarzami – niektórzy pisali, że wygląda jak mama gwiazdora disco polo. Danuta zdecydowała więc o wprowadzeniu w codzienny grafik aktywności fizycznej, a także zmieniła swój sposób odżywiania.

Zobacz także:  Zenon Martyniuk wolał Danusię w dawnym rozmiarze? Skomentował jej metamorfozę

Danuta Martyniuk przeszła metamorfozę

Danuta Martyniuk schudła ponad 15 kg – sylwetką zachwycała już jesienią zeszłego roku. Żona Zenka Martyniuka postanowiła zrezygnować ze zdradliwych słodyczy, zmniejszyła o połowę porcje posiłków i zaczęła nawadniać organizm. Zmiana stylu życia poskutkowała nie tylko szczuplejszą figurą, ale też codziennym zastrzykiem energii.

Żona Zenka Martyniuka nie poprzestała jedynie na stosowaniu diety. Poddała się także zabiegom medycyny plastycznej, czym pochwalił się w „Pytaniu na śniadanie”. Zrobiła lifting i… półtora miesiąca temu skróciła sobie nos. I nie mówi jeszcze ostatniego słowa!

- Robiłam stymulatory tkankowe. Sofwave’a, miałam 2 tygodnie temu. Przeszłam lifting twarzy i operację nosa. A jeszcze coś przede mną – mówiła przed kamerami TVP.

Redakcja poleca

Oczywiście jeśli chodzi o nos, poszło nie tylko o jego wygląd. Danuta Martyniuk borykała się ze zbyt małą przegrodą nosową. Przy okazji przyznała, że mężowi podobają się zmiany, jakich dokonała w wyglądzie.

- Jeszcze czuję, że nos jest taki drętwy. Półtora miesiąca temu miałam tę operację, to jest jeszcze opuchnięty. […] Zrobiłam to też dla zdrowia. Miałam prawą przegrodę nosową skrzywioną, że tylko 10% jej było – mówiła Danuta Martyniuk w „Pytaniu na śniadanie”.

Żona Zenka zeszła też na temat swojej sylwetki. W TVP opowiadała, że wiele ubrań musiała oddać z powodu zmiany rozmiaru na mniejszy. Przyznała, że nosiła L, a teraz z powodzeniem może wskoczyć w rozmiar S, a nawet XS. W sieci pojawiły się też zdjęcia odmienionej Danuty, która zagościła w skromnych prograch jednej z klinik. Widać zmianę?

Danuta Martyniuk metamorfoza
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News
Danuta Martyniuk metamorfoza
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News
pytanie-na-sniadanie-danuta-martyniuk
fot. screen Pytanie na śniadanie TVP
Patryk Vega
12 Zobacz galerię
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News