Anna Nowak-Ibisz nie chciała mieć dzieci? „Krzysiek Ibisz wymęczył”

Anna Nowak-Ibisz to znana prezenterka telewizyjna, która przez lata prowadziła program „Pani Gadżet” w TVN Style. Po zakończeniu jego emisji gwiazda weszła na plan „Zawodowej Anki”. Ostatnio wystąpiła natomiast w talk-show Marzeny Rogalskiej. W „Rogalska Show” powróciła wspomnieniami do jej małżeństwa z Krzysztofem Ibiszem. Okazuje się, że gwiazdy nie mogły dojść do porozumienia w kwestii powiększenia rodziny. Czy Anna Nowak-Ibisz nie chciała mieć dzieci?

Anna Nowak-Ibisz nie chciała założyć rodziny z Krzysztofem Ibiszem?

Marzena Rogalska w swoim programie nie boi się poruszać tematów tabu. Z Anną Nowak-Ibisz porozmawiała o jej małżeństwie z Krzysztofem Ibiszem. Prowadząca pozwoliła sobie nawet zapytać o ich życie intymne. - Czy Krzysiek jest dobry w te klocki? - spytała. Gwiazda nie wahała się z odpowiedzią ani chwili. - Jest! - krzyknęła na wizji.

Anna Nowak-Ibisz i Krzysztof Ibisz wzięli ślub w 2005 roku, lecz ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Po czterech latach byli już po rozwodzie. Para doczekała się jednak syna, Vincenta. W „Rogalska Show” wyszło na jaw, że gwiazdy miały odmienne podejście do kwestii posiadania dzieci. Marzena Rogalska zasugerowała, że Krzysztof Ibisz musiał namawiać małżonkę do powiększenia rodziny.

Redakcja poleca

2

Tak Kaźmierska zachowuje się poza kamerami „TzG”. „Nie przebiera w słowach”

2

Karolak miał dość pracy przy „Drag Me Out”? „Konflikt z Muchą mu zaszkodził”

- Podobno Krzysiek Ibisz męczył, męczył i wymęczył. Anka, chcę mieć z tobą dziecko. Ty mówiłaś, że niekoniecznie, ale no wyprosił - zaczęła temat prowadząca. Anna Nowak-Ibisz przyznała, że bała się macierzyństwa. - Ja sobie zdawałam w pełni sprawę z tego, że to nie będzie dla mnie łatwy orzech do zgryzienia. Wiedziałam, że to będzie trudna droga. Ale tutaj zaczęła się piękna droga do miłości do dziecka - wyznała.

Co ciekawe jeszcze niedawno Anna Nowak-Ibisz wyznała, że jej syn był „dzieckiem wymarzonym i długo wyczekiwanym”. W internetowym wpisie zdradziła też, że w wychowywaniu Vincenta nie miała wystarczającej pomocy Krzysztofa Ibisza. „Vincent jest dzieckiem wielkiej miłości i choć wychowałam go samodzielnie i często miałam poczucie osamotnienia w roli matki, to warto pamiętać, skąd przychodzimy… Jeśli dzieci przychodzą z miłości, są upragnione i wyczekiwane, to miłość będzie je prowadzić przez resztę życia” - napisała na Instagramie.

Źródło: Radio ZET/Rogalska Show