Obserwuj w Google News

Agata Kulesza znów w TVP? Gwiazda przedstawia swoje warunki

2 min. czytania
25.11.2023 06:07

Agata Kulesza jest jedną z osób, które lata temu zrezygnowały z pokazywania się na antenie Telewizji Polskiej. Aktorka, która dawniej była jedną z gwiazd flagowej „Rodzinki.pl”, dziś nie ma dobrego zdania o TVP. Okazuje się jednak, że nie wyklucza powrotu.

Agata Kulesza znów w TVP? Gwiazda przedstawia swoje warunki
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Agata Kule sza to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Gwiazda doskonale odnajduje się zarówno w rolach filmowych, jak i serialowych – co niejednokrotnie udało jej się udowodnić. Kulesza ma za sobą udział w takich hitach jak „Zimna wojna”, „Róża” czy wyróżniona OscaremIda”, lecz zdecydowanie nie spoczywa na laurach. Fani Agaty od lat mogą śledzić kolejne zawirowania jej bohaterki w serialu „Skazana”, w którym spełnia się od 2021 roku.

Redakcja poleca

Agata Kulesza wciąż utrzymuje się na szczycie

Mimo imponujących osiągnięć w życiu zawodowym Kulesza niechętnie korzysta z „uroków” życia celebryckiego. Aktorka rzadko pokazuje się na ściankach, niechętnie udziela wywiadów. 52-latka strzeże swojej prywatności jak oka w głowie, choć oczywiście zdarza jej się robić pewne wyjątki.

Jakiś czas temu Kulesza została zaproszona do rozmowy przez Plejadę, której opowiedziała o swoim obecnym stosunku do Telewizji Polskiej. Aktorka od lat nie pokazuje się na antenie mediów publicznych, które w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości, całkowicie zmieniły swoją specyfikę.

Zobacz też: Nawrócony aktor z "Klanu" zostawił żonę. Teraz spodziewa się kolejnego dziecka

Agata Kulesza wróci do TVP?

Cenione przez widzów produkcje musiały ustępować kolejnym programom publicystycznym, którym wielokrotnie zarzucano szerzenie krzywdzącej propagandy. Stąd też wielu rodzimych artystów podjęło decyzję o zakończeniu swoich współprac z TVP. W rozmowie z dziennikarką Plejady Kulesza przyznała, że cierpliwie czeka na zmiany, którym w najbliższym czasie ma poddać się Telewizja Polska.

- Bardzo czekam na tę zmianę. Czekam na to, żeby o sztuce i kulturze decydowali mądrzy, świadomi ludzie. Żeby nie było hejtu. Nie podoba mi się, że wszystko jest tylko opinią polityczną, a nie dostrzeganiem dzieła filmowego, dzieła sztuki. Że wszystko musi być łączone z polityką. Śledzę i czekam na te czasy, kiedy nie będziemy wyzywani. My, artyści. Kiedy potraktuje się nas poważnie. I czekam na to, kiedy duża część z nas wróci do TVP – przyznała, nawiązując m.in. do afery związanej z premierą „Zielonej granicy”. Przypomnijmy, że Kulesza była jedną z gwiazd, które zasiliły obsadę filmu Agnieszki Holland.

- Nie chciałabym, żeby TVP kojarzyła się artystom z podziałem politycznym. Że jeżeli występujesz tam, to musisz mieć takie i takie poglądy. Na to nie ma mojej zgody. Chciałabym, żeby telewizja publiczna znowu wróciła do wartościowych dzieł, do klasyki, do Teatru Telewizji, ale nie tego politycznego. Do sztuki – przekazała Agata Kulesza.

Źródła: Radio ZET/plejada.pl

Nie przegap
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
15 Zobacz galerię
fot. Mateusz Jagielski/East News