Obserwuj w Google News

Viola Kołakowska wstrzyknęła sobie jad amazońskiej żaby. "Prawdziwa, naturalna szczepionka"

2 min. czytania
19.04.2021 12:26

Viola Kołakowska jest przeciwna szczepieniom na COVID-19. Koronasceptyczna celebrytka postanowiła znaleźć inny sposób na wzmocnienie odporności i "zaszczepiła" się jadem amazońskiej żaby. Partnerka Tomasz Karolaka twierdzi, że toksyczna wydzielina kambo jest skuteczniejsza niż specjalistyczne preparaty wielkich koncernów. 

Viola Kołakowska
fot. Beata Zawadzka/East News

Viola Kołakowska to była modelka, celebrytka oraz matka dzieci Tomasza Karolaka, której rozpoznawalność przyniósł epizod z antyprykatorem w "Dniu Świra" oraz udział w programie "Agent - Gwiazdy". Odkąd pandemia koronawirusa nadciągnęła do Polski, Kołakowska regularnie dzieli się swoimi przemyśleniami na Instagramie. Była modelka krytykuje obostrzenia i nie stroni od teorii spiskowych. Za jeden ze swoich wywodów podważających istnienie pandemii doczekała się nominacji w plebiscycie Biologiczna Bzdura Roku 2020.

Ostatnie wypowiedzi celebrytki odbiły się szerokim echem w mediach. Kołakowska twierdziła bowiem, że przebywający w szpitalu Andrzej Piaseczny udaje chorego na covid. Partnerka Karolaka nie oszczędziła także zmarłego Krzysztofa Krawczyka, który po przyjęciu szczepionki zakaził się koronawirusem. Mimo że artysta pokonał chorobę, a przyczyny śmierci związane były ze schorzeniami współistniejącymi, Kołakowska uznała jego przypadek za dowód na nieskuteczność preparatów opracowanych przez wielkie koncerny i apelowała, by się nie szczepić. 

Kołakowska bulwersuje komentarzem po śmierci Krawczyka. Apeluje, by się nie szczepić

Viola Kołakowska "zaszczepiła" się jadem amazońskiej żaby

Przeciwna szczepionkom na COVID-19 Viola Kołakowska znalazła inny sposób na poprawienie odporności. Celebrytka poddała się iniekcji toksycznej wydzieliny amazońskiej żaby. Jest to naturalna substancja stosowana przez plemiona żyjące w amazońskich lasach zwana kambo lub sapo. Tubylcy pozyskują toksynę ze skóry chwytnicy zwinnej i aplikują ją sobie, wierząc, że ma ona silne właściwości uzdrawiające i oczyszczające. Choć żadne badania naukowe nie potwierdzają prozdrowotnych mocy "żabiego leku", Viola Kołakowska przekonuje, że zastrzyki kambo mają dobroczynny wpływ na ludzki organizm. 

Zrobiłam dzisiaj drugie kambo, generalnie powinno się robić dwa albo trzy z rzędu. Ja zrobiłam drugie, bo miałam swoje obawy, człowiek ze swoimi przekonaniami walczy, niesłusznie. Nie trzeba tego robić, tylko się temu poddać. No i wczoraj żabka sama mnie zawołałaZrobiłam to kambo i poczułam, że to nie wszystko i muszę jeszcze doczyścić pewne rzeczy. I dzięki Bogu, że to zrobiłam. Dzisiaj dopiero czuję, że postawiłam tę kropkę nad "i". Jeszcze jedno mnie czeka za dwa tygodnie - powiedziała na Instastory celebrytka. 

Kołakowska przekonuje, że kambo jest naturalną i o wiele skuteczniejszą "szczepionką" niż preparaty stworzone w laboratoriach. 

Jeżeli ludzie szukają prawdziwej szczepionki przeciwko różnym patogenom, wirusom, bakteriom, malarii różnym innym, które są wśród nas i są nam oczywiście potrzebne, ale które mogą być dla nas naprawdę niebezpieczne - a nie tym zaprojektowanym przez człowieka i jest do nich dorobiona cała historia, cały scenariusz - tylko tym prawdziwym, żebyśmy naprawdę wzmocnili swój układ odpornościowy, to to jest najlepsza szczepionka. Kambo naprawdę wzmocni wasz organizm, naprawdę go oczyści i pobudzi wasz układ immunologiczny do działania. I wtedy nie musicie się już naprawdę niczego bać. Jesteście bezpieczni. To mogę wam zagwarantować - zapewnia Viola Kołakowska. 

Edyta Górniak oskarża Lady Gagę o konszachty z diabłem. "A taka była fajna" 

sf
fot. Instastory:@violkakolakowska