Obserwuj w Google News

Uczestnikowi „Love Island” grożą śmiercią. Nastąpił szokujący zwrot akcji

Anna Skalik
2 min. czytania
07.10.2022 12:40

Niesamowity zwrot akcji w sprawie Daniela Różańskiego z "Love Island". Były uczestnik show okłamał producentów, widzów i islanderów, ale jego niedawny wpis wprawił wszystkich w osłupienie.

Love Island
fot. Instagram/@loveislandwyspamilosci/screen

Daniel Różański, były już uczestnik „ Love Island”, na długo zapadnie w pamięci fanów show z powodu skandalu, jaki wywołał: miał okłamać produkcję oraz wszystkich islanderów, że jest singlem. Potem ujawniono, że będąc w programie dawał sygnały niejakiej Tay, która pisała w sieci, że jest partnerką Daniela. Mężczyzna wszystkiemu zaprzeczył – także w rozmowie z Natalią, jego partnerką z wyspy. Kiedy Daniel został wyrzucony z programu, Natalia zdecydowała się odejść z nim. Teraz na jaw wyszła szokująca prawda, której widzowie się nie spodziewali.

Zobacz także: Żona Wojciecha Amaro została uzdrowiona z raka? "Upadłam na ziemię i poczułam ból" 

Danielowi z „Love Island” grożą śmiercią. Szokujący zwrot akcji

Choć Daniela oraz jego dziewczyny z programu, Natalii, nie ma już na wyspie i wrócili do domów, to widzom sprawa oszustwa mężczyzny wciąż nie daje spokoju. Jak się okazało, Natalia sądziła, że uda się jej stworzyć z Danielem trwały związek. On sam zapewniał ją, że ma wobec niej szczere intencje. Niestety, prawda okazała się inna, o czym były uczestnik poinformował w sieci:

Wiele osób pyta, czy jestem obecnie z Tay. Odpowiedź brzmi: tak – napisał na Instagramie.

To wyznanie tylko dolało oliwy do ognia. Daniel już wcześniej mierzył się z olbrzymim hejtem przez to, że skłamał w programie i wyparł się związku z Tay. Mało tego, poniekąd doprowadził do odejścia Natalii Łempickiej z programu. Oświadczenie o powrocie do rzekomej byłej partnerki tylko spotęgowało nienawiść. Doszło do tego, że internauci zaczęli życzyć Danielowi śmierci. W swoim story opowiedziała o tym Natalia.

Redakcja poleca

Jak przyznała, odbyła rozmowę razem z Tay i Danielem. Dziewczyna Różańskiego opowiedziała jej o tym, jak wyglądało to „z jej strony”. Natalia nie ukrywa, że nie rozumie decyzji Tay. Jak stwierdziła, po tym, co zrobił Daniel, nie byłaby mu w stanie wybaczyć, gdyby była na miejscu Brazylijki. Zaznaczyła jednocześnie, że życzy im jak najlepiej i nie ma Danielowi za złe tego, co się stało.

W kolejnym nagraniu z przerażeniem w głosie wyjawiła, że kontaktował się z nią Daniel, informując, że różne osoby życzą mu śmierci i grożą, że coś mu zrobią, kiedy pojawi się w Polsce. Natalia zaapelowała do hejterów, by przestali tak podchodzić do sprawy, podkreślając, że u niej „naprawdę wszystko jest ok”. Natalia poprosiła także, by nie zalewać hejtem samej Tay, która ma dziecko i ono całą sytuację może widzieć i przez to cierpieć.

Natalia
fot. Instagram/@veneloo/screen