Fabijański i Sieklucka są razem? „Zakochani bez pamięci”
Niedawno w mediach krążyły zdjęcia z namiętnego pocałunku Sebastiana Fabijańskiego i Anny Marii Siekluckiej, a teraz pojawiły się nowe doniesienia na temat ich relacji. Jeden z portali donosi, że sytuacja zrobiła się całkiem poważna.
![Sebastian Fabijański](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/sebastian-fabijanski-i-anna-maria-sieklucka-sa-razem-zakochani-bez-pamieci/19597475-1-pol-PL/Fabijanski-i-Sieklucka-sa-razem-Zakochani-bez-pamieci_content.jpg)
W ostatnich dniach przez media przetoczyła się wiadomość o namiętnym spotkaniu Sebastiana Fabijańskiego i znanej polskiej aktorki, którą okazała się być Anna Maria Sieklucka, czyli gwiazda erotyków spod pióra Blanki Lipińskiej. W jednym z tabloidów pojawiły się ich zdjęcia, które dowodziły, że tych dwoje łączy coś więcej, niż tylko przyjacielskiej relacje. Ich spotkanie zakończyło się bowiem przytulaniem i namiętnymi pocałunkami, skrzętnie udokumentowanymi przez paparazzi.
Co ciekawe, aktor, zapytany o relację, która łączy go z gwiazdą „365 dni”, odpowiedział wymijająco:
Nie chciałbym tego jakkolwiek komentować. To jedyny komentarz, na jaki bym chciał sobie pozwolić – stwierdził.
Zobacz także: Anna Lewandowska w szpitalu z córką. „Los pokrzyżował nasze plany”
Fabijański i Sieklucka są razem? „Zakochani bez pamięci”
Trudno stwierdzić, na co mogłaby taka wypowiedź wskazywać, jednak sytuacja, w której przyłapano Sieklucką i Fabijańskiego, wskazuje na dużą zażyłość. Tym bardziej sensacyjne są doniesienia o tym, że Anna Maria i Sebastian mają być w sobie zakochani bez pamięci.
Jak ustalił serwis „Pomponik”, Sieklucka i Fabijański zdecydowanie nie są już na początku znajomości.
Są zakochani bez pamięci. Nie mówią o początkach spotykania się, a o namiętnej miłości, która ich połączyła – informuje serwis, powołując się na słowa swojego informatora z bliskiego otoczenia aktorki.
Czy to oznacza, że już niebawem na profilu aktorki w social mediach możemy liczyć na zdjęcia z Sebastianem? Póki co, trudno przewidywać, jak rozwinie się ta relacja.