Obserwuj w Google News

Ryszard Kotys nie żyje. Przyczynę śmierci przypadkiem ujawniła serialowa Paździochowa

2 min. czytania
29.01.2021 12:00
Zareaguj Reakcja

Ryszard Kotys zmarł niespodziewanie z 27 na 28 stycznia. Dotąd mówiło się o jego poważnej chorobie, ale dopiero serialowa Paździochowa przypadkiem ujawniła przyczynę śmierci aktora.

Ryszard Kotys
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS

Ryszard Kotys w ostatnich latach kojarzony był przede wszystkim jako Marian Paździoch z serialu "Świat według Kiepskich". Mimo trudności zdrowotnych, które ciągnęły się za nim już od długiego czasu, aktor nie zrezygnował z gry w serialu, z którym związany był przez 20 lat. Wszystkie lata współpracy pozwoliły aktorom mocno się ze sobą zżyć prywatnie. Razem pożegnali kilka gwiazd serialu: Krystynę Feldman, Bohdana Smolenia, a niedawno Dariusza Gnatowskiego. Śmierć "Boczka" wstrząsnęła ekipą tym bardziej, że - patrząc na średnią wieku obsady - był to jeden z młodszych aktorów. Kiedy pojawiły się wieści o tym, że nie żyje także 88-letni już Ryszard Kotys, fani "Kiepskich" byli mocno zasmuceni.

Zobacz także: Ryszard Kotys nie żyje. 5 ról aktora, których nigdy nie zapomnimy

Ryszard Kotys nie żyje. Przyczynę śmierci ujawniła "Paździochowa"

Ostatnie lata życia Ryszarda Kotysa były bardzo trudne. Aktor od 2017 roku zmagał się z powikłaniami po zapaleniu płuc, które przebył. Stanu nie poprawiał coraz bardziej zaawansowany wiek. Kiedy poinformowano o śmierci gwiazdora "Kiepskich", przyczynę śmierci określano ogólnikowo, mówiąc o tym, że aktor był schorowany. Dopiero wypowiedź Renaty Pałys, serialowej Paździochowej, ujawnia, na co naprawdę zmarł odtwórca roli Mariana Paździocha. W swojej wypowiedzi dla WP aktorka przypadkiem ujawniła, że Kotys trafił do szpitala z koronawirusem.

Renata Pałys o tym, że jej partner z planu trafił do szpitala, dowiedziała się wcześniej i - jak wyznała - kiedy usłyszała, że Ryszard Kotys ma covid, przygotowywała się na najgorsze.

"Jak dotarła do nas wiadomość, że Rysiek jest w szpitalu na koronawirusa, to liczyliśmy się z tym po trochu" - cytuje WP.

Śmierć kolejnego aktora "Świata według Kiepskich" pozostawia serial pod znakiem zapytania. Jak niedawno ujawnił przedstawiciel produkcji, nie będzie nowego "Boczka", zniknie więc jeden z głównych bohaterów. Teraz - kolejny. W jaki sposób twórcy komedii zastąpią widzom komiczne relacje między Paździochem a Kiepskim? Fani czekają na nowe wieści.

RadiozET.pl/AS