0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Paulina Krupińska szczerze o problemach w pracy. Produkcja sprytnie to ukrywa

2 min. czytania
06.04.2021 10:33

Paulina Krupińska zdradziła, z jakim problemem mierzy się w pracy. Choć urody zazdrości jej wiele kobiet, pewna cecha wyglądu nie jest zaletą w pracy prezenterki. Miss Polonia 2012 wyznała, jak produkcja radzi sobie z tym wyzwaniem.

Paulina Krupińska
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News

Paulina Krupińska to jedna z najpiękniejszych prezenterek w polskiej telewizji. Zaczynała karierę w show-biznesie jako modelka, a w 2012 roku wygrała wybory Miss Polonia, dzięki czemu rok później wzięła udział w konkursie Miss Universe. Nic dziwnego, że szybko otrzymała pierwsze propozycje od stacji telewizyjnych. Współprowadziła takie programy, jak "Klinika urody", "Wychować i nie zwariować" oraz uczestniczyła w tanecznym show "Dance, dance, dance".

Od marca 2020 roku związana jest z "Dzień dobry TVN" i to właśnie tam widzowie mogą oglądać ją najczęściej. Krupińska dobrze sprawdza się w roli prowadzącej programu śniadaniowego, jednak czasem pojawiają się problemy. Okazuje się, że wzrost, który był jej atutem w pracy modelki i na wyborach Miss, stanowi spore wyzwanie w studiu.

Zobacz także:  Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka w intymnym ujęciu. Muzyk pozował rozebrany

Paulina Krupińska jest wysoka - mierzy prawie 180 cm wzrostu. Choć był to plus w czasach, gdy była modelką, teraz gwiazda raczej ukrywa to, że jest wyższa od współprowadzących. Produkcja sprytnie ukrywa ten problem. Paulina zwykle prowadzi programy z kimś o podobnym wzroście.

- Nie da się ukryć, że jestem dość wysoka, a to nie zawsze działa na moją korzyść. Wiele razy, gdy prowadziłam program lub jakieś wydarzenie, musiałam się zastanawiać, czy mogę włożyć szpilki, czy jednak muszę mieć płaskie obuwie, by nie być wyższa od partnera - przyznała w rozmowie z "Faktem".

Prezenterka "Dzień dobry TVN" dodała, że najlepiej w pracy czuje się u boku Marcina Prokopa. Dziennikarz ma ponad 2 metry wzrostu, więc Krupińska nie musi martwić się przy nim o dobór obuwia.

- Ostatnio prowadziłam z nim imprezę i był to dla mnie niesamowity komfort, bo przy Marcinie każda kobieta może być w szpilkach, a on i tak będzie wyższy od niej - dodała.