M jak miłość: Przemysław Cypryański jest dziś nie do poznania. Tak zmienił się Kuba Ziober
Przemysław Cypryański lata temu święcił sukcesy jako Kuba Ziober w "M jak miłość". Aktor uchodził wtedy za prawdziwego przystojniaka i miał rzesze fanek. Po odejściu z serialu zagrał w kilku komediach romantycznych i na długo zniknął z show-biznesu. Jak dzisiaj wygląda Przemysław Cypryański? Nadal prezentuje się równie atrakcyjnie jak w serialu Dwójki?
Przemysław Cypryański zdobył popularność dzięki rolom w popularnych serialach, w tym w "M jak miłość", "Komisarzu Aleksie", "Przyjaciółkach", "Barwach szczęścia" oraz "Ranczu". Zagrał także w romantycznych hitach kinowych "Dlaczego nie" i "Jeszcze raz". Jednak widzowie zapamiętali go głównie jako Kubę Ziobera w serialu "M jak miłość". Przystojny policjant mieszkał razem z Kingą, Magdą i Piotrkiem. Po serii zawodów miłosnych wyjechał do Niemiec, by zająć się adoptowanym synem i byłą żoną. W ten sposób zakończył się wątek Kuby w "M jak miłość", a przystojny Przemysław Cypryański zniknął z serialu.
Przemysław Cypryański - jak dziś wygląda Kuba z "M jak miłość"?
Przemysław Cypryański w latach swojej świetności uchodził za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów. Fanki "M jak miłość" z wielką przyjemnością wodziły wzorkiem za umięśnionym brunetem z charakterystycznym zawadiackim uśmiechem. Gdy Przemysław Cypryański pożegnał się z serialem, damska część widzów nie kryła rozczarowania.
Później aktora można było zobaczyć w kilku kinowych produkcjach. Niestety od dłuższego czasu były gwiazdor "M jak miłość" nie dostarcza widzom zbyt wielu okazji do podziwiania go w większej roli. Przemysław Cypryański pojawia się głównie na Wielkich Testach organizowanych przez TVP. Aktor wziął udział w kilku z nich i przy okazji zapozował fotoreporterom do zdjęć.
Dziś Przemysław Cypryański ma 38 lat. Wizualnie już niewiele ma wspólnego z wizerunkiem Kuby Ziobera z "M jak miłość". Aktor wyraźnie nabrał masy i nosi gęsty zarost. Na pierwszy rzut oka można go nie poznać.
Przemysław CypryańskiRadioZET.pl/jw