Dwuznaczna wpadka Tomasza Kammela. Chciał wycisnąć cytrynkę
Tomasz Kammel, jeden z prowadzących „Pytanie na śniadanie” TVP, doskonale zna uroki występowania w programach na żywo. Gospodarzom porannych formatów zdarza się to dość często. Dziennikarz w ostatnim wywiadzie wspomniał wpadkę, której długi czas żałował. Dwuznaczne słowa o masażu skierował do kucharki.
![Tomasz Kammel](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/dwuznaczna-wpadka-tomasza-kammela-dlugo-jej-zalowal/19806945-1-pol-PL/Dwuznaczna-wpadka-Tomasza-Kammela.-Chcial-wycisnac-cytrynke_content.jpg)
Tomasz Kammel już nie raz zaliczył wpadkę w „Pytaniu na śniadanie” TVP. Zdarzyło mu się mieć problem z kalkulatorem czy też przejęzyczył się, nazywając strzelbę luparę – palurą. W rozmowie z „Plejadą” wspomniał inną swoją wpadkę. Był tak zajęty pomocą przy gotowaniu, że dopiero chwilę później zorientował się, co „palnął” przed kamerami.
Zobacz także: Wpadka za wpadką w "Pytaniu na Śniadanie". Prowadzący prosili o przerwę
Tomasz Kammel popełnił dwuznaczną wpadkę
Wyciskanie cytryny brzmi dość prosto i niewinnie. Aby dobrze wykonać tę czynność, można, przyciskając owoc, rolować go po blacie. Tomasz Kammel tak bardzo chciał pomóc kucharce, że najwidoczniej źle dobrał słowa.
- Pamiętam, że kucharka kiedyś tłumaczyła, że do pewnego sosu potrzebna jest cytryna, którą trzeba efektywnie wycisnąć, czyli dobrze jest ją rozgnieść. Chcąc jej pomóc, zaproponowałem, że mogę jej wymasować cytrynkę – wspominał Tomasz Kammel w rozmowie z „Plejadą”.
– No, i usłyszałem, co mówię i się zastanowiłem: Czy na pewno o to ci chodziło?! To są właśnie te nieobliczalności programu na żywo – dodał prezenter „Pytania na śniadanie”.
Wpadki są urokiem programów na żywo i pokazują widzom, że celebryci również są tylko ludźmi. Z jednej strony zdarzenia są nieplanowane, a z drugiej warto czasem świadomie „zaszaleć”. Tomasz Kammel czasami korzysta z tej drugiej opcji. Opowiedział o wystraszeniu prezentera pogody.
- Ostatnio wlazłem w krzaki pełne pokrzyw i zaszedłem od tyłu Ziemowita Pędziwiatra, który opowiadał o komarach w Dniu Komara, i zacząłem mu bzyczeć tak, jak komar. On się autentycznie, szczerze wystraszył i było to na tyle autentyczne, że widzowie widzieli, że to rzecz poza scenariuszem. A to oni lubią najbardziej – tłumaczył dziennikarz.
RadioZET.pl/Plejada.pl
Sprawa dla reportera: ludzie płaczą, disco polo gra, mecenas staje na głowie. 12 najbardziej absurdalnych momentów w programie TVP
![Sprawa dla reportera](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/sprawa-dla-reportera-12-najbardziej-absurdalnych-momentow-w-programie-foto/19160382-1-pol-PL/Sprawa-dla-reportera-ludzie-placza-disco-polo-gra-mecenas-staje-na-glowie.-12-najbardziej-absurdalnych-momentow-w-programie-FOTO_article.jpg)