Tutaj rodziła Joanna Kulig. Nie mogła narzekać na warunki
Na świat przyszło długo wyczekiwane dziecko Joanny Kulig. Święcąca tryumfy w Hollywood polska aktorka zadbała o komfortowe warunki. Urodziła w placówce, w której na świat przyszły dzieci między innymi Kim Kardashian i Jessici Alby.
Joanna Kulig po sukcesie „Zimnej wojny” stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych Polek. Aktorka święci tryumfy w Hollywood, a jej aktorski talent komplementują nawet największe gwiazdy światowego kina. Sesje i wywiady dla branżowych magazynów oraz spotkania z takimi sławami jak Steven Spielberg musiała połączyć z troską o własne zdrowie. W październiku 2018 roku potwierdziła, że z mężem Maciejem Bochniakiem spodziewają się dziecka.
Fani z niecierpliwością oczekiwali informacji o potomku gwiazdy. 20 lutego pojawiła się informacja, że Joanna Kulig urodziła. Zaledwie dzień później brat aktorki zdradził płeć i prawdopodobne imię dziecka. Szczęśliwa mama zadbała, by poród odbył się w jak najlepszych warunkach. Zdecydowała się na jedną z najbardziej luksusowych klinik w Los Angeles.
Joanna Kulig rodziła w luksusowej klinice
Dziecko Joanny Kulig i Macieja Bochniaka przyszło na świat w Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles. Tę samą placówkę wybierały między innymi Kim Kardasian, Beyonce, Jessica Alba, a także Polki: Weronika Rosati i Alicja Bachleda-Curuś. Trudno się dziwić, warunki w klinice niewątpliwie są luksusowe.
Do dyspozycji gwiazd oddane zostają prywatne apartamenty z garderobą, wanną, telewizorem i lodówką. Nad zdrowiem ciężarnych nieustannie czuwa sztab wykwalifikowanych specjalistów, a do tego istnieje możliwość skorzystania z usług fryzjerów i kosmetyczek. Za takie luksusy trzeba jednak słono zapłacić. Orientacyjny koszt porodu w Cedars-Sinai Medical Center to równowartość około 100 tysięcy złotych. Z pewnością jednak wielki sukces pozwolił Joannie Kulig na taki wydatek, by zapewnić sobie i dziecku jak najlepsze warunki.
Mamy nadzieję, że aktorka czuje się na tyle dobrze, że zobaczymy ją podczas tegorocznej gali rozdania Oscarów, gdzie „Zimna Wojna” Pawła Pawlikowskiego powalczy o trzy statuetki.
RadioZET.pl/MF
Tu się dzieje
