Rodzina królewska usunęła kontrowersyjną wypowiedź księcia Harry'ego. Ujawnili dlaczego
Ze strony brytyjskiej rodziny królewskiej usunięto oświadczenie księcia Harry'ego na temat Meghan Markle z 2016 roku. Dlaczego dopiero teraz je zdjęto?
Royalsi usunęli ostrą wypowiedź księcia Harry'ego. Chodzi o Meghan Markle
Brytyjska rodzina królewska wywołała kontrowersje, usuwając oświadczenie księcia Harry'ego w obronie Meghan Markle. Jedna z ekspertek wyjaśnia, dlaczego wypowiedź z 2016 roku została zdjęta ze strony internetowej roylasów dopiero teraz.
Quiz: Rozpoznasz członków rodziny królewskiej po twarzach? Uważaj na zmyłkę
W listopadzie 2016 roku książę Sussex wydał oświadczenie w sprawie słow krytyki wobec jego żony w brytyjskiej prasie. Syn króla Karola III ostro zganił wówczas niektóre doniesienia informacyjne za "rasistowski podtekst w komentarzach" na temat jego żony. Oświadczenie zostało opublikowane na stronie internetowej rodziny królewskiej i znajdowało się na niej przez siedem lat. Wreszcie pod koniec maja zostało usunięte z internetu.
Z jakiego powodu oświadczenie księcia Harry'ego zniknęło z sieci? Czy ma to coś wspólnego z napiętymi relacjami pomiędzy młodszym bratem księcia Williama i pozostałymi członkami brytyjskiej rodziny królewskiej? A może powód jest o wiele bardziej prozaiczny?
Dlaczego zniknął oświadczenie księcia Harry'ego? Ekspertka rozwiewa wątpliwości
Jak podaje Mirror, część opinii publicznej krytycznie odniosła się do usunięcia oświadczenia księcia Harry'ego. Ekspertka do spraw PR - Mayah Riaz, zasugerowała, że nie było w tym posunięciu żadnych złych intencji skierowanych w kierunku syna króla i jego żony. - To prawdopodobnie nic innego jak proces czyszczenia strony internetowej roylasów - stwierdziła specjalistka.
- Mogli wdrażać zaktualizowane strategie medialne lub zmieniać narrację wizerunkową. Usunięcie konkretnych wypowiedzi pozwala im sprawować większą kontrolę nad informacjami dostępnymi publicznie i odpowiednio dostosować swój przekaz. Ponieważ Harry i Meghan nie pracują już na stanowiskach królewskich, to stwierdzenie nie jest już aktualne - wyjaśniła Riaz. - Nie wiemy tego na pewno, ale niewykluczone, że usunięcie oświadczenia mogło mieć związek ze względami prawnymi - dodała.
Należy zauważyć, że od wydania oświadczenia minęła prawie dekada. W tym czasie zdążyło się ono mocno zdeaktualizować. - Możliwe, iż stwierdzono, że oświadczenie było już nieistotne, niedokładne lub mogło zostać potencjalnie wykorzystane w sporach prawnych lub sporach publicznych - teoretyzuje ekspertka. Przypominamy, że usunięte już oświadczenie pojawiło się głównie jako reakcja na artykuł "The Mail on Sunday". Jego nagłówek można przetłumaczyć na "Dziewczyna Harry'ego jest (prawie) prosto z Compton: pokazano dom jej matki, znajdujący się na terenie gangów. Czy wpadnie do nas na herbatę?".
Tytuł odnosił się do albumu "Straight Outta Compton" stworzonego przez gwiazdy gangsta rapu - grupę N.W.A. Dziennikarze tabloidu połączyli miejsce pochodzenia Markle z działalnością gangów na terenie tego kalifornijskiego miasta. W tytule można też doszukiwać się złośliwości co do koloru skóry żony księcia Harry'ego oraz ogólnego stereotypowego ukazywania Afroamerykanów, jako członków gangów.
Źródło: Radio ZET/Mirror
Tu się dzieje
