Wydało się, kogo z rodziny królewskiej Harry i Meghan oskarżają o rasizm
Książę Harry i Meghan Markle w wywiadzie dla CBS ujawnili, że ktoś z rodziny królewskiej komentował kolor skóry ich synka. Żona Harry'ego zarzuciła Pałacowi Buckingham obojętność i rasizm. Brytyjska biografka przekonuje, o kogo konkretnie może chodzić.
Meghan Markle i książę Harry w rozmowie z Oprah Winfrey nie pozostawili na rodzinie królewskiej suchej nitki. Wciąż jednak pewne kwestie, które poruszyli podczas wywiadu, pozostają otwarte. Obserwatorów interesuje m.in. temat rasistowskiego stosunku do synka Harry'ego i Meghan, a dokładnie komentarzy na temat koloru jego skóry, których miał dopuścić się ktoś z rodziny. Na kanapie Oprah Harry stwierdził, że "były rozmowy na temat koloru skóry" ich dziecka. Brytyjska biografka Colin Campbell ma na ten temat swoją teorię. Jak twierdzi, wie, kogo książę miał na myśli.
Zobacz także: Meghan Markle zaplanowała swój poród. Chce przywitać córeczkę w domu
Harry i Meghan oskarżają księżną Annę o rasizm?
Brytyjska biografka, 71-letnia lady Colin Campbell, przekonuje w swojej najnowszej wypowiedzi, że osobą, którą Harry i Meghan oskarżają o rasizm, a o której nie wspomnieli z imienia w trakcie rozmowy z Oprah, jest siostra królowej Elżbiety - księżna Anna. Jak przekonuje biografka, to właśnie ona była inicjatorką dyskusji o kolorze skóry dziecka sussexów, od którego wyszły potem rozważania na temat możliwości pozbawienia Archiego tytułu ze względu na jego "mieszaną rasę".
W swojej wypowiedzi Campbell, odnosząc się do członków rodziny królewskiej, stwierdziła: "Patrzymy na ludzi, którzy są bardzo chętni do wypatrzenia drobnych rzeczy tam, gdzie niewątpliwie ich nie ma”. Biografka dodała także, że Anna od początku miała wątpliwości co do obecności Meghan w rodzinie królewskiej.
"Obawiała się katastrofalnych skutków dopuszczenia do rodziny kogoś tego pokroju, mającego mądry charakter. To nie tylko spowodowałoby kłopoty dla nich wszystkich, ale także dla każdego dziecka urodzonego w ich związku" - powiedziała Campbell.
Dziennikarze Daily Mail poprosili Pałac Buckingham o komentarz w tej sprawie, jednak spotkali się z odmową.
Rozlicz PIT i przekaż 1 procent Fundacji Radia ZET
RadioZET.pl/DailyMail/AS