0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Zabronili aktorce pokazać Jezusa na schodach w Cannes. Doszło do rękoczynów

2 min. czytania
27.05.2024 14:32

Na słynnych schodach w Cannes nie zawsze jest elegancko i luksusowo. Aktorka Massiel Taveras pokłóciła się z ochroną, która nie pozwalała jej pokazać kreacji w całej okazałości. W końcu nerwy eskalowały do rękoczynów. Co ciekawe, kilka dni wcześniej Kelly Rolland miała podobny problem.

Awantura w Cannes Massiel Taveras
fot. screen X

Awantura na schodach w Cannes

Dominikańska modelka Massiel Taveras na przejście się po schodach w Cannes wybrała kreację marki Giannina Azar. Czarną, elegancją suknię dopełniał biały, kilkumetrowy tren z ręcznie malowanym wizerunkiem Jezusa. Niestety Taveras nie było dane zaprezentowanie sukni w pełni. Ochrona zaczęła zwijać jej tren i wypraszać ze schodów, a całe zajście uwieczniono na nagraniu. 

Redakcja poleca

Na wideo, które błyskawicznie obiegło sieć widać, że Massiel Taveras próbuje rozłożyć swój tren, jednak ochrona obiektu jej to uniemożliwia. Gwiazda zaczyna kłócić się z otaczającą ją ekipą strażników, a gdy jedna z ochroniarek próbuje pociągnąć „kłopotliwy” tren z wizerunkiem Jezusa, Taveras ją od siebie odpycha

Zobacz także

Afera z ochroną w Cannes

Okazuje się, że kilka dni wcześniej spięcie z tą samą ochroniarką miała wokalistka Kelly Rowland. Na nagraniu z tego zdarzenia widzimy, że strażniczka niechcący nadepnęła na sukienkę gwiazdy, za co przeprasza, a Rowland z uśmiechem najprawdopodobniej mówi jej, że nic się nie stało. Kobieta jej odpowiada, co oburza gwiazdę. 

Nie wiemy, co takiego ochroniarka powiedziała do wokalistki, jednak atmosfera zmienia się w sekundę. Rolwland energicznie mówi, pokazując w stronę strażniczki palcem. Internetowi eksperci od czytania z ruchu warg twierdzą, że gwiazda powiedziała „You won't talk to me like that.” (tłum. „Nie będziesz mówić do mnie w ten sposób”.). Później członkini zespołu Destiny’s Child wydała oświadczenie w sprawie, zarzucając ochronie rasizm i „besztanie” jej. 

Redakcja poleca

"[Ochrona] doskonale wie, co się stało. Na tym dywanie były też inne kobiety, które nie wyglądały tak jak ja, a nie zostały zbesztane, zepchnięte ani nie kazano im zejść. Postawiłam na swoim" - napisała później Kelly Rolwland. 

Informator „Daily Mail” doniósł, że osoby pilnujące porządku i bezpieczeństwa na schodach w Cannes miały być w stosunku do wielu gwiazd bardzo niemiłe, a nawet opryskliwe. 

Ludzie, którzy są przydzieleni do pomagania gwiazdom w chodzeniu po czerwonym dywanie, byli agresywni. Kelly początkowo próbowała to zignorować, ale później miała już dość” - przeczytaliśmy kilka dni temu w „Daily Mail”. 

Źródło: Radio ZET/Instagram/Daily Mail

Nie przegap