Znany aktor jest oszustem? Poważne wyznanie gwiazdora
Brendan Fraser, który ostatnio zagrał w filmie "Wieloryb" wyznał, że czuje się jak oszust. Skąd to poczucie u hollywoodzkiego artysty?
Kiedyś był wielką gwiazdą, potem zrobiło się o nim ciszej. Teraz powrócił w wielkim stylu dzięki filmowi "Wieloryb". Brendan Fraser nie chce jednak zgrywać wielkiego artysty.
Brendan Fraser czuje się oszustem
Brendan Fraser to kanadyjsko-amerykański aktor najbardziej znany z ról w filmach takich jak trylogia "Mumia", "George prosto z drzewa" czy "Jaskiniowiec z Kalifornii". Chociaż działa w przemyśle rozrywkowym od początku lat 90., ostatnimi czasy raczej się wycofał.
Aż do premiery długo wyczekiwanego filmu "Wieloryb", za który Fraser otrzymał statuetkę Critics Choice Awards 2023 w kategorii Najlepszy aktor. Obecnie jest za nią nominowany do Oscarów i nagród BAFTA w kategoriach Najlepszy aktor pierwszoplanowy. Po latach ciszy spotkał się więc ponownie z wielkim uznaniem. Jak podaje NME, Fraser zachowuje przy tym skromność.
To dla mnie nowość. Więc uczę się w locie. Ale korzystam też z rad ludzi, z którymi rozmawiałem, tych, którzy byli nominowani i ze zwycięzcami nagród.
Jak sam przyznał, ma świadomość, że chwilowy sukces może zniknąć tak szybko, jak się pojawił.
Nigdy nie czuję się komfortowo. A kiedy tak się dziej, myślę, że nadszedł czas, aby przemyśleć moje podejście, ponieważ nigdy nie mogę pozbyć się wrażenia, że ktoś wejdzie nagle do pokoju i powie mi, że jestem oszustem lub że mam syndrom oszusta. Dadzą mi ścierkę do naczyń i będę musiał wracać do pracy. Ale mam nadzieję, że nigdy to się nie stanie.
Jednocześnie Fraser cieszy się, że zagrał w takim filmie jak "Wieloryb", ponieważ był on dla niego sporym wyzwaniem aktorskim. Dzięki tego typu przeżyciom i co ważniejsze - docenieniu Frasera jako aktora, traci poczucie charakterystyczne dla wspomnianego syndromu oszusta - że odniósł sukces przez przypadek, albo na niego nie zasługuje, ponieważ wokół są zdolniejsi ludzie od niego. To zapewne pokłosie typowo rozrywkowych produkcji, w których grał aktor i dzięki którym zdobył międzynarodową rozpoznawalność.
"Wieloryb": kiedy premiera filmu?
Film dzięki któremu Fraser ma szansę na Oscara i nagrodę BAFTA to najnowsza produkcja w reżyserii Darrena Aronofsky'ego - twórcy takich produkcji jak "Requiem dla snu", "Czarny łabędź" czy "Mother!". Historia zawarta w "Wielorybie" ukazuje cierpiącego na otyłość nauczyciela angielskiego, który stara się odbudować więź z nastoletnią córką. Film trafi do polskich kin już 17 lutego 2023 roku.
RadioZET.pl/NME
Tu się dzieje
