Obserwuj w Google News

Filmy o depresji: 6 tytułów, które mówią o tej chorobie w realistyczny sposób

3 min. czytania
Aktualizacja 22.01.2021
28.12.2020 12:27

Depresja to podstępna choroba, której konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach. Z roku na roku cierpi na nią coraz więcej osób, również w Polsce. Nic więc dziwnego, że ta choroba inspiruje kolejnych filmowców, którzy potrafią opowiadać o niej w przejmujący sposób. 

Przygnębiony młoda kobieta w pobliżu okna w domu
fot. Shutterstock

Filmy o depresji często przedstawiają tę chorobę w przerysowany lub niesprawiedliwy sposób. Na szczęście są też takie obrazy, w których depresja pokazana jest realistycznie, co wpływa na to, jak postrzegamy cierpiące na nią osoby. Filmy o depresji, które znalazły się w naszym zestawieniu, są wzruszające, a momentami bolesne, ale zawsze dają nadzieję. Sprawdź o jakie tytuły chodzi! 

Filmy o depresji, które cię poruszą

Jeśli planujesz spędzić wieczór z wartościowym filmem, który w prawdziwy sposób ukazuje życie osób cierpiących na depresję, nasze propozycje na pewno Cię nie rozczarują. 

„Melancholia” - o pięknym końcu świata 

Lars von Trier to twórca kontrowersyjny, budujący zainteresowanie wokół swoich filmów na skandalach i prowokacjach. W tym kontekście „Melancholia” to film niemal „normalny”, choć po seansie zapewne nie użyjecie do jego opisu takiego słowa.  To historia Justine (w tej roli świetna Kristen Dunst), której towarzyszymy podczas przygotowań do ceremonii ślubnej, czyli dnia, który powinien być najszczęśliwszym w jej życiu. Justine cierpi jednak na depresję i nie potrafi wykrzesać z siebie ani odrobiny radości. Na domiar złego w kierunku Ziemi mknie planeta, która lada moment ma się z nią zderzyć, niosąc kres ludzkości. „Melancholia” to piękny (również wizualnie) film o rodzinie, żałobie i poczuciu otępiającej beznadziei, którą odczuwa się w chorobie, jaką jest depresja.

Zobacz także:  Najlepsze filmy psychologiczne. 15 tytułów, dzięki którym inaczej spojrzysz na życie

„Przerwana lekcja muzyki” - świat szpitala psychiatrycznego 

Oparty na prawdziwych przeżyciach autorki książki, na podstawie której go nakręcono, film z gwiazdorską obsadą. Główną bohaterką jest Susanna (Winona Ryder), młoda dziewczyna, która trafia do szpitala po próbie samobójczej. Tam, próbując zrozumieć naturę swojej własnej choroby, poznaje kilka innych pacjentek w podobnym wieku. Film pokazuje ich przeżycia w realistyczny, nieprzerysowany sposób.

„Manchester by the sea” - poruszający dramat rodzinny

Lee (w tej roli nagrodzony Oscarem Casey Affleck) wraca do rodzinnego miasteczka po nieoczekiwanej śmierci starszego brata. Tam czeka na niego nie tylko bratanek, którym musi się zająć, ale także była żona, z której utratą Lee wciąż nie może się pogodzić. „Manchester by the sea” to przejmujący film o depresji, stracie i walce z demonami przeszłości.

Redakcja poleca

„W głowie się nie mieści” - bajka nie tylko dla dzieci

Czy film animowany może radzić sobie z opisaniem emocjonalnego rollercoastera, jaki przeżywamy w okresie dorastania lepiej od „poważnego” kina? Niech za odpowiedź posłuży wam seans „W głowie się nie mieści”, jednej z najlepszych i najbardziej intrygujących animacji ostatnich lat. Akcja filmu toczy się w większości w głowie nastoletniej bohaterki, a za naszych przewodników służą emocje dziewczyny. To piękny i mądry film, nie tylko o depresji, który zmusza do refleksji.

„Godziny” - film o depresji w gwiazdorskiej obsadzie

Bohaterkami „Godzin” są trzy kobiety, które żyją w różnych okresach historii, ale który łączy powieść Virginii Woolf „Pani Dalloway” i… poczucie przejmującej melancholii. Jedna z nich, sama Woolf (w tej roli fantastyczna Nicole Kidman), postanawia zresztą popełnić samobójstwo, wyczerpana nawrotami choroby. Pozostałe przyklejają na co dzień sztuczny uśmiech, by złamać się w najmniej oczekiwanym momencie.

„Może pora z tym skończyć” - jak depresja oszukuje mózg

Najnowsza pozycja w naszym rankingu filmów o depresji to chyba jednocześnie najsmutniejszy i najbardziej przygnębiający film, który porusza ten temat. Fabuła „Może pora z tym skończyć” jest skomplikowana i trudna do opisania: wyjazd spotykającej się od kilku tygodni pary młodych ludzi w odwiedziny do jego mieszkających na wsi rodziców szybko zamienia się w spiralę niewytłumaczalnych zdarzeń i dziwnych wizji, w których jawa miesza się z wytworami wyobraźni.

Zobacz także: Najbardziej wzruszające filmy w historii kina. TOP 36 wyciskaczy łez