Obserwuj w Google News

Zostawił w pociągu warte 10 tys. euro dzieło Picassa

Redakcja
2 min. czytania
28.02.2019 11:42

Chwila zapomnienia w niemieckim pociągu sporo kosztowała kolekcjonera sztuki. Starszy mężczyzna przez przypadek zostawił w przedziale dzieło Picassa, warte 10 tys. euro. Momentalnie zniknęło, a właściciel bezskutecznie poszukuje go z pomocą policji. 

Zostawił w pociągu warte 10 tys. euro dzieło Picassa
fot. YouTube

Zostawił w pociągu dzieło Picassa

Zdarzyło wam się zgubić portfel lub klucze? Przypadek tego kolekcjonera sztuki powinien poprawić wam humor. Starszy mężczyzna 15 lutego 2019 roku przypadkowo zostawił w przedziale jadącego z Kasselu do Dusseldorfu pociągu dzban wykonany przez samego Pabla Picassa z jego serii ozdobnej ceramiki „Owl series”. Był wart ponad 10 tys. euro, nie mówiąc już o wartości sentymentalnej. Niestety, wystarczyła zaledwie chwila, aby dzieło sztuki zniknęło. Kto je zabrał? Tego usiłuje dojść już policja, którą zawiadomił pechowy kolekcjoner.

 

Lustrzany dom w szwajcarskich górach. "Architektura musi współgrać z krajobrazem" Sztuka zamknięta w kadrze. Sprawdźcie, czy rozpoznajecie, które filmowe sceny zostały zainspirowane arcydziełami światowego malarstwa [WIDEO]

Picasso tworzył także ceramikę

Zabytkowy dzban powstał w 1953 roku i jest jednym z elementów kolekcji, nad którą Picasso pracował w pracowni Madoura w miejscowości Vallauris na południu Francji. To znany fragment historii malarza, który pierwszy raz trafił tam przez przypadek razem z przyjacielem. Po wykonaniu zaledwie kilku pierwszych naczyń odkrył w sobie pasję do ceramiki, która pozostała z nim potem na wiele lat. Efekty współpracy zespołu pracowni Madoura i Picassa to właśnie seria „Owl series”, zaliczana do prawdziwych rarytasów w środowisku kolekcjonerów sztuki.

Rozlicz PIT za darmo z Fundacją Radia ZET

Czy zatem złodziej celowo polował na starszego mężczyznę podróżującego z cennym dziełem sztuki? Wszystko wskazuje jednak na przypadkową kradzież. Dzban był starannie opakowany w grubą warstwę kartonu, a także niebudzącą większych podejrzeń reklamówkę. Według policji najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest więc ten, w którym pozostawiony w przedziale dzban został przejęty przez przypadkową osobę, nieświadomą nawet wartości skradzionego przedmiotu. To smuci najbardziej – być może bezcenne dzieło sztuki skończy na czyjejś półce lub, co gorsza, w śmietniku z powodu zwykłej chwili zapomnienia. Ciekawe, co powiedziałby na to sam Picasso.

RadioZET.pl/źródło:DW/AG

3 miejsca w Polsce, w których nauczysz swoje dziecko kochać czytać Tę ilustrację namalowano tuszem sprzed 95 milionów lat!