0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Zapytali płaskoziemców, jaka teoria spiskowa jest ich zdaniem najbardziej absurdalna

Redakcja
3 min. czytania
20.08.2018 19:48

Odpowiedzi są dokładnie takie, jakich się spodziewacie. 

Zapytali płaskoziemców, jaka teoria spiskowa jest ich zdaniem najbardziej absurdalna
fot. Flat Earth Society

W co wierzą płaskoziemcy?

Jaka jest najbardziej absurdalna teoria spiskowa według królów absurdu, płaskoziemców? Cóż, na pewno nie ta, w którą sami wierzą. Przewrotne pytanie zwolennikom teorii o płaskiej ziemi zadał dziennikarz amerykańskiego Vice'a, Mack Lamoureux. Na miejsce nietypowego wywiadu wybrał pierwszy międzynarodowy zjazd płaskoziemców w kanadyjskiej Albercie. Uczestnicy International Flat Earth Conference w Edmonton mieli zaskakująco mocne opinie na temat niektórych krążących po sieci teorii spiskowych jak na kogoś, kto sam regularnie zaprzecza wszystkim naukowym dowodom...

„Grawitacja to bzdura”. Pierwszy konwent „płaskoziemców” w Wielkiej Brytanii

"Grenlandia nie istnieje"

Jedna z uczestniczek wprost nie mogła uwierzyć w to, że nie wszyscy wierzą zdobywcom szczytu Mount Everest. Przyznamy szczerze, że o istnieniu takiej teorii spiskowej nawet nie mieliśmy pojęcia. "Jasne, że wiem o tym, że niektórzy, szczególnie ludzie bogaci i sławni, fundują sobie montaż fałszywego nagrania z rzekomej wspinaczki na szczyt Mount Everest. A jednak trudno mi zrozumieć, jak ludzie mogą wierzyć w to, że nikomu nie udało się naprawdę tam dostać. Jest zbyt dużo dowodów" - okazuje się, że to niejedyne, o czym miała chęć opowiedzieć. "Kolejną jest to, że Grenlandia nie istnieje. Postanowiłam to sprawdzić, bo skoro kłamie się na temat kształtu Ziemi, to i w tym wypadku media mogą robić ludziom wodę z mózgu. Jednak jeden z moich znajomych potwierdził, że jego ojciec pracował tam jako rybak. To prawdomówni ludzie, więc nie jestem pewna" - dobrze, że chociaż znajomym Jessica Mason jeszcze zdecydowała się wierzyć na słowo.

 

"Obcy wcale nie przybyli z przestrzeni kosmicznej"

Johnny Wayne był już zdecydowanie bardziej ostrożny w osądzaniu innych teorii spiskowych. "Nie chcę niczego osądzać bez uprzedniego zbadania sprawy. Jest wprawdzie kilka teorii, które budzą moje wątpliwości i nawet wśród płaskoziemców nie wszyscy potrafią mnie przekonać do swoich racji. A jednak ciężko mi wskazać taką, w którą kompletnie nie mógłbym uwierzyć. No może poza tą o obcych. Moim zdaniem mogą pochodzić z dziewiczych terenów naszej planety i wcale nie przybyli z przestrzeni kosmicznej. Równie dobrze mogą być istotami międzywymiarowymi" - mniej więcej takich odpowiedzi spodziewaliśmy się po tym materiale. 

Britney Spears: "Według mnie kosmici naprawdę przylatują na Ziemię. Tyle się mówi o zaginionych krowach, to nie może być przypadek."

"Justin Bieber jest dziewczyną"

Cami Knodel może i uważa, że Ziemia jest płaska, ale w reptilian już za to nie wierzy. "Tę teorię uważam za po prostu głupią. Podobnie jak tę o grupach krwi. Medycyna wystarczająco wyjaśniła tę sprawę. Nie mogłabym uwierzyć w to, że posiadanie konkretnej grupy krwi oznacza, że ten ktoś jest tak naprawdę jaszczurem czy coś w tym guście. Za idiotyczne uważam też teorie o tym, że np. Justin Bieber jest dziewczyną, a Miley Cyrus mężczyną. To już przesada" - święte słowa.

Justin Bieber: "Nie wiem co znaczy słowo Niemiec. Nie mówimy tak w Ameryce."

"Efekt Mandeli"

Jacob Grant średnio chce wierzyć w Efekt Mandeli, jedną z najbardziej znanych teorii spiskowych. Nie znacie? To ta, która ma stanowić dowód na istnienie równoległej rzeczywistości. "Rzecz w tym, że ci ludzie wierzą w to, że niektórzy pamiętają wyraźnie, że Mandela zmarł podczas swojego pobytu w więzieniu. A przecież tak nie było. To już moim zdaniem bezpodstawne rozprzestrzenianie fałszywych teorii, które wcale niczego nie udowadniają. Według mnie to kwestia niewłaściwego przekazywania sobie informacji. Ktoś coś przekręcił, ktoś coś dodał... Ogólnie nie jestem zwolennikiem teorii podważających naszą rzeczywistość, to już zakrawa na szaleństwo" - ponownie, nie ujęlibyśmy tego lepiej.

 

"Żadna teoria spiskowa nie jest ani w 100% fałszywa ani prawdziwa"

Mickey Bromler stara się z kolei zachować dystans do wszystkich teorii spiskowych - miejmy nadzieję, że i do tej na temat płaskiej Ziemi. "Nie uważam, aby żadna teoria spiskowa była głupia. Badałem różne i nigdy nie udało mi się żadnej ani w pełni potwierdzić, ani jej zaprzeczyć. Myślę, że nic nie jest czarno-białe na tyle, aby móc jednoznacznie tak stwierdzić. Przytoczę filmowy cytat z "Teorii Spisku" z Melem Gibsonem i Julią Roberts: 'to nie kwestia tego, że oni byli paranoikami tylko tego, że to my nie jesteśmy nimi w wystarczającym stopniu'. Wszystko, co myślimy, że rząd robi w ukryciu w rzeczywistości jest pewnie dziesięć razy bardziej przerażające" - cóż, z paranoją lepiej jednak uważać.

RadioZET.pl/źródło:Vice/AG

Naukowiec i...okultysta. Dzięki niemu wysyłamy rakiety w kosmos