Szkocja wprowadzi darmowe produkty higieniczne dla kobiet

Szkocja zapewni darmowe produkty higieniczne dla kobiet

Decyzję uzasadnia się faktem, że aż jedna na pięć obywatelek Szkocji nie jest w stanie ponosić miesięcznych kosztów produktów higienicznych. To z kolei zdaniem ekspertów wpływa negatywnie na ich stan zdrowia i świadczy o potrzebie wsparcia państwa w tym zakresie. Darmowe tampony i podpaski pojawią się w toaletach w budynkach instytucji publicznych, takich jak centra pomocy społecznej, bibliotekach czy urzędach na terenie szkockiego North Ayrshire.

Darmowe podpaski i tampony w publicznych toaletach

Nieodpłatne produkty higieniczne dla kobiet zapewniają już wszystkie szkoły średnie oraz uczelnie wyższe. Projekt sprawdza się znakomicie, a reakcje na niego były bardzo pozytywne - stąd decyzja o poszerzeniu listy miejsc, w których można je znaleźć. "Kiedy patrzeliśmy na to, jak pozytywny wpływ ma wprowadzenie tych darmowych produktów w szkolnych łazienkach, zaczęło nas zastanawiać, co z kobietami, które zakończyły już swoją edukację. Siostry, matki uczennic - one również mają prawo do takich benefitów. To powinna być po prostu norma, tak jak papierowe ręczniki czy mydło do rąk" - podkreślał Joe Cullinane, lider okręgowej rady North Ayrshire, która odpowiada za podjętą właśnie decyzję.

"To powinna być norma"

Najbiedniejsi chwytają się desperackich metod po to, aby jakoś sobie poradzić. Historie o wykorzystywaniu w ramach zastępstwa dla drogich produktów sanitarnych starych skarpetek, t-shirtów, papieru toaletowego a nawet gazet to niepokojący sygnał społeczny. "Na koniec chodzi o zwykłą godność. Bieda nam ją często odbiera, czujemy się niewarci szacunku. To założenie miało wpływ na kształt naszego projektu. Doszliśmy do wniosku, że każdy schemat pomocy oparty na przeświadczeniu, że kobiety same poproszą o pomoc, jest błędny. Wiele z nich nie ma odwagi tego zrobić, odbierają to jako formę upokorzenia. W ten sposób eliminujemy ten bolesny czynnik, wystarczy, że panie same skorzystają z dozownika, dyskretnie i bez tabu" - argumentuje Cullinane.

Ile ta decyzja będzie kosztować Szkocję?

Szkocja jako pierwsza w Wielkiej Brytanii podjęła tak odważną decyzję. Projekt wiąże się z kosztami - całościowy przeznaczony na instalację dozowników oraz same produkty budżet opiewa na 40 tys. funtów. Cena nie ma jednak zdrowia dla szkockich radnych. "To olbrzymi krok na drodze do równouprawnienia. Chcemy, aby Szkocja była liderem na polu edukacji w zakresie menstruacji i higieny intymnej. Cieszy mnie, że North Ayrshire przeciera szlaki" - dodała jedna z radnych, Monica Lennon.

RadioZET.pl/źródło:TheGuardian/AG