Stranger Things 3 - scena po napisach: o co chodzi i co oznacza? [SPOILERY]

Stranger Things 3 - scena po napisach: o co chodzi i co oznacza? Czy jest to zapowiedź kolejnego sezonu serialu? Sprawdzamy pierwsze wyjaśnienia i teorie fanów na temat dodatkowej sceny na zakończenie 3. sezonu "Stranger Things".

UWAGA! Artykuł zawiera spoilery - jeśli nie oglądałeś jeszcze serialu do końca, czytasz na własną odpowiedzialność!

Stranger Things 3 - scena po napisach: o co chodzi i co oznacza?

Bracia Duffer ukryli w ostatnim odcinku 3. sezonu "Stranger Things" scenę po napisach. Dodatkowe 2 minuty nagrań wywołują w sieci niemałą dyskusję. Fani zastanawiają się, co właściwie może to oznaczać i czy jest to zapowiedź kolejnej serii serialu.

Przypomnijmy: pod koniec ostatniego odcinka 3. sezonu "Stranger Things" oglądamy scenę, w której szef policji z Hawkins - Jim Hopper - znajduje się blisko maszyny stworzonej przez Rosjan, która miała otworzyć przejście. W momencie, w którym Joyce miała ją wyłączyła, Hopper został uwięziony i nie mógł się wydostać. Gdy kobieta zamknęła przejście i nastąpił wybuch, po tym zdarzeniu Jim zniknął i kobieta uznała, że zginął.

Wielu fanów już w tym momencie miało wątpliwości, czy faktycznie tak się stało, ponieważ nie pokazano jego ciała. Podoba sytuacja wydarzyła się w pierwszym sezonie serialu i dotyczyła Jedenastka, która cała i zdrowa powróciła w drugim sezonie.

Scena po napisach 3. sezonu "Stranger Things" zaczyna się około piętnaście sekund po właściwym zakończeniu ostatniego odcinka. Na początku możemy zobaczyć jedynie spadające płatki śniegu podczas wyświetlania napisów końcowych. Nie wyłączajcie Netflixa w tym momencie i poczekajcie do końca!

Stranger Things: sezon 3. - OBSADA, nowe postacie, bohaterowie i aktorzy

Scena po napisach w Stranger Things 3: czy Hopper przeżył? [TEORIE]

W scenie po napisach 3. sezonu "Stranger Things" przenosimy się z Hawkins do Kamczatki - półwyspu w azjatyckiej części Rosji. Na ekranie pojawia się scena, w której dwóch żołnierzy idzie korytarzem w budynku, który przypomina więzienie. Mężczyźni zachowują się tak, jakby szli po kogoś konkretnego i w pewnym momencie zatrzymują się przy jednej z cel. Gdy jeden z nich chce ją otworzyć, drugi stwierdza "Amerykańca nie"... I tu właśnie pojawia się najważniejszy motyw, który może potwierdzać teorię, że Hopper nie zginął w wybuchu, a w jakiś sposób go przeżył.

Według jednej z teorii bohater został wciągnięty przez przejście zanim zdążyło się zamknąć i znalazł się po Drugiej Stronie.

Inna teoria mówi o tym, że prawdopodobnie udało mu się gdzieś schronić tuż przed wybuchem, a następnie został pojmany przez Rosjan. Jednak nadal nie mamy pewności, czy wspomniany w scenie Amerykanin to rzeczywiście Hopper.

O tym, czy Hopper żyje dowiemy się prawdopodobnie w 4. sezonie "Stranger Things". W tej chwili nie są jeszcze znane żadne szczegóły dotyczące kontynuacji, jednak jest to prawdopodobnie tylko kwestia czasu. Więcej aktualnych informacji na ten temat możecie znaleźć w poniższym artykule:

Stranger Things, sezon 4 - kiedy nowe odcinki i czy powstanie czwarta seria?

RadioZET.pl/KP