Obserwuj w Google News

Powstaje najdokładniejsza mapa Drogi Mlecznej. Polacy też mają swój udział!

Redakcja
3 min. czytania
26.04.2018 14:05

Prace nad nową, największą i najdokładniejszą mapą naszej Galaktyki właśnie trwają. W projekcie Europejskiej Agencji Kosmicznej udział biorą też polscy astronomowie.

Powstaje najdokładniejsza mapa Drogi Mlecznej. Polacy też mają swój udział!
fot. ESA mat. prasowe

Największa i najdokładniejsza mapa Drogi Mlecznej

Nasza Galaktyka już wkrótce doczeka się nowej mapy — największej i najdokładniejszej, jaką udało nam się stworzyć do tej pory. Realizację projektu prowadzonego przez Europejską Agencję Kosmiczną umożliwiły dane zebrane przez bezzałogową sondę Gaia. Poniżej możecie zobaczyć, jak działa kamera, w którą wyposażono sondę. W trakcie swojej pięcioletniej misji, którą rozpoczęła w 2014 roku, ma wykonać niezwykle precyzyjne pomiary astrometryczne, na podstawie których powstanie trójwymiarowa mapa. Katalog Gaia DR2 będzie stanowił punkt odniesienia dla wszystkich przyszłych obserwacji nieba.

W projekcie biorą udział polscy astronomowie

„Ogłoszony dzisiaj katalog obserwatorium Gaia zrewolucjonizuje astronomię. Dziesiątki prac naukowych czeka już na publikację, a to wszystko jest możliwe dzięki precyzyjnym i tak obszernym danym” — komentował dla Fundacji PAP Nauka w Polsce zaangażowany w projekt dr hab. Łukasz Wyrzykowski z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Polscy astronomowie odegrają całkiem sporą rolę w projekcie. Przy tworzeniu katalogu zostaną głównie wykorzystane prace dr. Wyrzykowskiego zajmującego się poszukiwaniem supernowych i soczewkujących czarnych dziur, dr. Arkadiusza Hypkiego tworzącego narzędzia do analizy danych i dr. Toniego Santana-Ross z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza prowadzącego badania nad planetoidami. Bez ich wkładu nie moglibyśmy podziwiać takich widoków, jakie możecie zobaczyć na wideo poniżej. To jedna z najnowszych trójwymiarowych wizualizacji obiektów, które obserwuje Gaia — przedstawia Hiady, czyli dużą i jasną gromadę około 300 młodych gwiazd, znajdującą się 151 lat świetlnych od Ziemi.

„Astroinformatyka staje się coraz bardziej istotną dziedziną astronomii”

Z komunikatu Obserwatorium Astronomicznego UW dowiedzieliśmy się także, że zbierane przez sondę dane znacząco ułatwią badania grup gwiazd w tej samej odległości od Ziemi, gromad gwiazd, a także układów podwójnych gwiazd — również takich, gdzie ze względu na odległość między obiektami oddziaływanie grawitacyjne jest już bardzo słabe. Aby mapa mogła powstać, dostarczone przez sondę dane telemetryczne trzeba przełożyć na informacje, które będzie można potem wykorzystać w różnych programach naukowych. Właśnie nad tym zadaniem pracuje zespół niemal pół tysiąca naukowców i inżynierów oprogramowania zrzeszonych w ramach Konsorcjum Przetwarzania i Analizy Danych. Towarzystwo jest całkiem międzynarodowe — badacze pochodzą z 20 europejskich państw, jak i Stanów Zjednoczonych, Izraela, Algierii oraz Brazylii. To, zdaniem dr. Arkadiusza Hypkiego, dobitny dowód na to, że „astroinformatyka staje się coraz bardziej istotną dziedziną astronomii”.

Wizualizacja Drogi Mlecznej, przygotowana przez NASA
fot.

Nowa mapa ułatwi poszukiwania czarnych dziur

Katalog będzie na bieżąco uzupełniany o kolejne dane. Już obecna wersja jest ogromna, a docelowo ma zajmować 1 petabajt danych. Nic dziwnego, w końcu zostaną w nim zawarte informacje o pozycji, odległości od Ziemi oraz prędkości ponad miliarda gwiazd. To dzięki nim naukowcy nie będą już musieli uciekać się do tak skomplikowanych wybiegów, o jakich pisaliśmy ostatnio, aby lokalizować m.in. samotne czarne dziury. Czekamy na kolejne wiadomości o projekcie!

RadioZET.pl/źródło:PAPPolskaNauka/AG

TO TAKŻE MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:

Ślady ludzkich stóp na Księżycu. Niezwykłe wideo NASA

Niezwykłe odkrycie: dziesiątki tysięcy czarnych dziur w centrum Drogi Mlecznej

Wspólna misja NASA i SpaceX: teleskop TESS rusza na orbitę

Hawking: Depresja jest jak czarna dziura, ale da się z niej wyjść