Rewolucja w „Jaka to melodia”. Boją się zwolnień po powrocie Janowskiego
Robert Janowski może powrócić do programu „Jaka to melodia”. Doniesienia o zwolnieniu Rafała Brzozowskiego i powrocie do teleturnieju dawnego prowadzącego sprawiły, że pracownicy TVP zaczęli drżeć o swoje posady. Czy na Woronicza szykują się zwolnienia?
Robert Janowski wróci do „ Jaka to melodia”? Ogromne zmiany w programie TVP
Po zmianie władz Telewizji Polskiej na Woronicza zaszła prawdziwa rewolucja. Nowe szefostwo pozbywa się gwiazd, które przez ostatnie lata występowały na antenie TVP. Pracę stracili prowadzący „ Pytania na Śniadanie”. W planach jest też zmiana gospodarzy „ Koła fortuny” i „ Tak to leciało”. Coraz częściej mówi się także o zwolnieniu Rafała Brzozowskiego, który miałby stracić posadę w programie „Jaka to melodia”. Jego miejsce najpewniej zajmie Robert Janowski. Według medialnych doniesień powrót poprzedniego prowadzącego może mieć wielkie konsekwencje dla ekipy pracującej nad teleturniejem. Wielu z pracowników TVP już teraz ma drżeć o swoje posady.
Będą zwolnienia w „Jaka to melodia”? Robert Janowski ma wrócić do TVP
Roszady w telewizyjnych programach nie mają końca, a nadchodzące zmiany mogą wprowadzić niektórych widzów w osłupienie. Plotkuje się, że Robert Janowski zrezygnuje z posady jurora w „Twoja twarz brzmi znajomo” i wróci do TVP. Z kolei Rafał Brzozowski podobno już ma prowadzić rozmowy z Polsatem i ponoć ma szansę na poprowadzenie nowej śniadaniówki.
O tym, czy TVP i Polsat wymienią się prezenterami, dowiemy się zapewne już niebawem. Już teraz w sieci pojawiają się jednak kolejne doniesienia na temat zmian, które mogą zajść w programie „Jaka to melodia”. Zdaniem informatora Plotka Robert Janowski jest zdania, że bez niego „program stał się przaśny”. Prezenter ma konkretne zdanie na temat jakości teleturnieju TVP.
- Przede wszystkim nie wyobraża sobie, by w show były dalej utwory disco polo. Jasno to zaznaczył. Chce też powrotu publiczności. Zrezygnowano z niej w pandemii i nie wrócono do tej formuły później, a według Roberta to duży błąd. Mówił, że dodawała programowi klimatu i zachęcała uczestników do rywalizacji, podkręcając tempo gry - można było przeczytać na stronie portalu.
Dziennikarze Pudelka dotarli do informacji z planu programu „Jaka to melodia”. Spekulacje na temat powrotu Roberta Janowskiego do TVP miały sprawić, że pracownicy zaczęli bać się o swoje dalsze zatrudnienie. - Pracownicy są niepewni swojej przyszłości w programie. O swój los drżą m.in. chórzyści, którzy boją się, że wraz z pojawieniem się Janowskiego stracą pracę, a ich miejsce zajmą osoby współpracujące z nim przed laty - miał powiedzieć informator serwisu.
Źródło: Radio ZET/Plotek/Pudelek
Tu się dzieje
