Kurska miażdży nową szefową „Pytania na Śniadanie”. „Zniszczyła program”
Joanna Kurska skrytykowała nową szefową „Pytania na Śniadanie”. Żona Jacka Kurskiego zareagowała na komentarze Kingi Dobrzyńskiej obrażające byłych prowadzących programu TVP. - „Pytanie na Śniadanie” zostało zdewastowane przez obecną ekipę „uśmiechniętej Polski” - stwierdziła.
Szefowa „ Pytania na Śniadanie” atakuje byłych prowadzących. Joanna Kurska komentuje
„Pytanie na Śniadanie” traci widzów po decyzji o wymianie prowadzących podjętej przez Kingę Dobrzyńską. Początkowo nowa szefowa śniadaniówki TVP nie przejmowała się krytyką i zapowiadała, że rozpoczęła tworzenie programu od podstaw. W końcu chyba straciła cierpliwość i zamieściła w sieci komentarze, w których obraziła Idę Nowakowską i Tomasza Kammela, nazywając ich „durną tancerką” i „nadętym chłopczykiem”. Niezadowolonych widzów „Pytania na Śniadanie” odesłała zaś do Telewizji Republika. Na całą sytuację zareagowała Joanna Kurska, która swego czasu zarządzała śniadaniówką TVP. Żona Jacka Kurskiego nie zostawiła na Kindze Dobrzyńskiej suchej nitki.
Joanna Kurska krytykuje nową szefową „Pytania na Śniadanie”. „Ktoś tak arogancki…”
Joanna Kurska została szefową „Pytania na Śniadanie”, kiedy Jacek Kurski stracił fotel prezesa TVP. Niestety Mateusz Matyszkowicz chyba nie chciał zatrudniać żony swojego poprzednika. Nie trzeba było długo czekać aż Joanna Kurska straci posadę w śniadaniówce. Wkrótce paparazzi przyłapali ją zapłakaną pod gmachem na Woronicza. Po odbiciu mediów publicznych z rąk ekipy powiązanej z Prawem i Sprawiedliwością żona Jacka Kurskiego ostro krytykowała zmiany w TVP. Szczególnie nie spodobało jej się zwolnienie dotychczasowych prowadzących „Pytania na Śniadanie”.
- Jeśli wymienia się bez powodu ukochane twarze, to świadczy o braku szacunku do widzów. Jeśli zatrudnia się do programu wyważonego, ale jednak bliższego wartościom tradycyjnym i konserwatywnym, zblazowane, nieszczere twarze przegranego plastikowego „Dzień Dobry TVN”, to jest to jawne działanie na szkodę TVP - stwierdziła na łamach Faktu. Kiedy w sieci pojawiły się komentarze nowej szefowej „Pytania na Śniadanie” uderzające w Idę Nowakowską i Tomasza Kammela, Joanna Kurska nie zamierzała milczeć.
- Każdemu się wydaje, że może być szefem i może pracować w telewizji. Otóż nie! Ponad 100 tys. straconych widzów. „Pytanie na Śniadanie” zostało zdewastowane przez obecną ekipę „uśmiechniętej Polski”. Nienawiść do TVP zarządzanej przez mojego męża zaślepia tych ludzi do tego stopnia, że kompletnie zapominają o widzach - grzmiała była szefowa śniadaniówki TVP w rozmowie ze Światem Gwiazd. Joanna Kurska otwarcie skrytykowała też działania Kingi Dobrzyńskiej. - Ktoś tak arogancki jak obecna szefowa tego programu nie powtórzy naszego sukcesu. Do tego trzeba lubić ludzi. To, co mówi ta kobieta, jest niedopuszczalne i niegodne dziennikarza telewizyjnego a tym bardziej szefa - oceniła.
„Pytanie na Śniadanie”. Joanna Kurska broni Idy Nowakowskiej i Tomasza Kammela
Joanna Kurska nie omieszkała też odpowiedzieć na ataki nowej szefowej „Pytania na Śniadanie” na byłych prowadzących. Żona Jacka Kurskiego stanęła w obronie Idy Nowakowskiej i Tomasza Kammela. Kinga Dobrzyńska wyśmiała słowa prezentera o „cudzie życia”, które były skierowane w stronę wówczas ciężarnej Joanny Kurskiej. - Z Tomkiem Kammelem znamy się ponad 20 lat, pracowaliśmy w różnych miejscach, szanujemy się i lubimy. Jego uwaga o cudzie życia była przyjacielskim gestem wobec kobiety w dziewiątym miesiącu ciąży, która za tydzień urodziła, a cudem życia jest fakt, że ktoś w wieku 48 lat rodzi dziecko - mówiła w Świecie Gwiazd.
- Robienie uwag z tego tytułu jest również nie na miejscu, ponieważ Tomek zwrócił się nie tylko do mnie, ale do wszystkich kobiet w ciąży będących na sali. Tomasz Kammel, Ida Nowakowska i cały zespół „PnŚ” doprowadzili ten program na szczyt, z którego obecna szefowa strąciła go w miesiąc. Żaden program nie może być nr 1 bez profesjonalnych dziennikarzy, a takich miało „PnŚ”, zawodowców, kochanych przez widzów. Poza tym Tomasz Kammel jest nie tylko najlepszym dziennikarzem i prowadzącym na polskim rynku medialnym, ale symbolem TVP pracującym tam od prawie trzech dekad. Decyzje podjęte przez nową szefową są nie tylko niszczeniem programu, ale także działaniem na szkodę spółki - skwitowała Joanna Kurska.
Źródło: Radio ZET/Fakt/Świat Gwiazd
Tu się dzieje
