Franciszek Pieczka nie żyje. Gwiazdy "Rancza" żegnają aktora
Franciszek Pieczka nie żyje. Informacja o śmierci aktora zaskoczyła jego fanów. Z kolegą z planu pożegnały się już gwiazdy „Rancza”, w którym aktor wcielał się w rolę Stacha Japycza.
![Pieczka](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/seriale/franciszek-pieczka-nie-zyje-gwiazdy-rancza-zegnaja-aktora/19583570-1-pol-PL/Franciszek-Pieczka-nie-zyje.-Gwiazdy-Rancza-zegnaja-aktora_content.jpg)
O śmierci Franciszka Pieczki w imieniu jego rodziny poinformował Tadeusz Deszkiewicz z Radia Dla Ciebie, w którym pracuje wnuk aktora, Adrian Pieczka. Odejście 94-latka to ogromny cios dla fanów artysty. Smutek wyrazili także jego znajomi i współpracownicy, publikując w sieci wpisy pożegnalne.
Franciszek Pieczka nie żyje. Artystę żegnają aktorzy z „Rancza”
- Serce mi pękło - wyznał Cezary Żak - Franku, to był zaszczyt i przywilej przyjaźnić się z tobą i pracować. Odpoczywaj teraz już razem ze swoją ukochaną żoną. Reprezentowałeś wielką kulturę i profesjonalizm w naszym zawodzie.
- Franku, to był wielki zaszczyt... Żegnaj, mistrzu... Nic więcej mądrego nie jestem w stanie napisać - podpisał udostępnione zdjęcie Bogdan Kalus.
- Żegnaj kochany, wspaniały człowieku - wtórowała mu Ilona Ostrowska.
- Jedyny, niezastąpiony, cudowny człowiek i artysta. Żegnaj, mistrzu - pożegnał się Artur Barciś.