Obserwuj w Google News

"M jak miłość": Małgosia Kożuchowska zdradza, jak pierwotnie miała wyglądać jej "śmierć w kartonach"

2 min. czytania
14.09.2022 15:14

Hanka Mostowiak zginęła 11 lat temu, a Małgorzata Kożuchowska zdradza, jak pierwotnie miała wyglądać „śmierć w kartonach”.

Małgorzata Kożuchowska
fot. materiały prasowe Kino Świat/Jarosław Sosiński

Małgorzata Kożuchowska promuje właśnie swój najnowszy film – komedię autobiograficzną „Zołza”, opowiadającą o życiu scenarzystki Ilony Łepkowskiej. W ramach promocji tytułu Kożuchowska zdradziła, jaki był pierwotny plan na śmierć jej ekranowej Hanki Mostowiak, bohaterki serialu „ M jak miłość”. 

Redakcja poleca

Hanka Mostowiak zginęła 22 listopada 2011 roku w wyniku pęknięcia tętniaka w mózgu i… starcia z kartonami na drodze. Miało to miejsce w 862. odcinku serialu „M jak miłość”, a moment ten zapisał się złotymi zgłoskami w historii  polskiej popkultury. O kuriozalnej śmierci bohaterki rozpisywano się dosłownie wszędzie. Sposób zaprezentowania sceny na ekranie pozostawiał bowiem wiele do życzenia, przez co cała sytuacja szybko stała się internetowym memem i chętnie powtarzaną anegdotką. 

Dla niewtajemniczonych, bądź chcących sobie przypomnieć ten znakomity moment, scena śmierci Hanki Mostowiak prezentuje się następująco:

Hanka Mostowiak miała zginąć w inny sposób. Małgorzata Kożuchowska przerywa milczenie

Małgorzata Kożuchowska, wcielająca się w postać Hanki, promuje obecnie swój najnowszy film – komedię „Zołza”, w której wciela się w postać Ilony Łepkowskiej, słynnej polskiej scenarzystki, odpowiedzialnej m.in. za sukces „M jak miłość”. W ramach promocji filmu, Kożuchowska udzieliła wywiadu serwisowi Plejada.pl, w którym zdradziła, że pierwotnie śmierć Hanki miała wyglądać zupełnie inaczej.

Jak podają dziennikarze serwisu, aktorka wyznała, że choć Hanka miała rzeczywiście zginąć w wyniku pęknięcia tętniaka w mózgu, jej śmierć miało wieńczyć mniej „memiczne” zakończenie. Zamiast w kartony stojące na drodze, auto Mostowiak miało wpaść do rowu, a bohaterka uderzyć głową o kierownicę. Okazało się jednak, że taka scena byłaby za droga w realizacji, a auto nie mogło być rozbite na planie. Dlatego postanowiono postawić przy drodze kartony. Jak opisują sprawę dziennikarze Plejady, akorkę zapewniono, że nie będzie widać ich na ekranie. Jak się skończyło – wiemy wszyscy.

Małgorzata Kożuchowska z humorem jednak podchodzi do całej sprawy. Ba! W zwiastunie filmu „Zołza” z uśmiechem na ustach rzuca nawet, że „Śmierć Hanki w kartonach już nikogo nie obchodzi”

„Zołza” – kiedy premiera?

Komedia inspirowana życiem Ilony Łepkowskiej trafi na ekrany kin już w najbliższy piątek, 16 września.

Czytaj także:  "Nie musiałem zamieszkać w prosektorium“. Piotr Rogucki o roli w serialu "Minuta Ciszy"

RadioZET.pl/Plejada.pl/Superseriale.se.pl

Inni Ludzie - kadr z filmu
12 Zobacz galerię
fot. materiały prasowe Warner Bros.