Obserwuj w Google News

„Gambit królowej” stanie się musicalem. Nowojorski teatr kupił prawa do popularnej powieści

2 min. czytania
09.03.2021 15:40

„Gambit królowej” to niezwykle popularny miniserial platformy streamingowej Netflix, który zaskarbił sobie jedną z największych widowni serwisu, a także przychylność widzów, krytyków i gremiów, przyznających prestiżowe nagrody. Teraz historia Beth Harmon może zostać opowiedziana w formie musicalu.

Gambit królowej - kadr z serialu
fot. materiały prasowe Netflix

„Gambit królowej” stał się popularny dzięki serialowi Netflixa pod tym samym tytułem. Miniserial bazował jednak na powieści Waltera Tevisa, która zaraz po premierze produkcji wróciła na listy międzynarodowych bestsellerów. Podobnie zresztą było w przypadku serii „ Bridgertonowie” i jej literackiego pierwowzoru pióra Julii Quinn.

„Gambit królowej”, wedle oficjalnych danych serwisu, obejrzało ponad 62 mln widzów. Produkcja  przez wiele tygodni nie schodziła z ust widzów, którzy chwalili ciekawą historię młodej dziewczyny uzależnionej od substancji psychoaktywnych i alkoholu, mających jej jednak pomagać w trakcie rozgrywek szachowych z największymi mistrzami. Serial został uhonorowany dwoma Złotymi Globami, a występujący w nim aktorzy często i gęsto chwaleni za wyśmienite kreacje.

Teraz będziemy mogli poznać odmienioną historię Beth Harmon.

"Gambit królowej": finał serialu jest najlepiej ocenianym odcinkiem w historii Netflixa

„Gambit królowej” musicalem scenicznym

Jak podaje brytyjski dziennik The Guardian, prawa do powieści kupiła firma produkcyjna Level Forward, z myślą o przełożeniu historii genialnej szachistki na formę musicalu,. Premierowo produkcja miałaby zostać najprawdopodobniej wystawiana na deskach jednego z nowojorskich teatrów.

Na razie nieznane są dokładne szczegóły dotyczące adaptacji. Wiadomo jedynie, że przedstawiciele filmy Level Forward są zachwyceni powieścią oraz perspektywą nowego spojrzenia na dobrze znaną historię, która bawi i cieszy odbiorców już od momentu swojej premiery w 1983 roku.

Warto zwrócić uwagę, że nie byłby to pierwszy raz, gdy teatr sięga po znane i uznane tytuły, by przerobić je w takiej formie. Słynny jest chociażby przypadek musicalu „American Psycho”, bazującego na powieści Bretta Eastona Ellisa, który powstał jednak po fali popularności filmu Mary Harron z Christianem Balem w roli głównej.

Niezwykle ciekawym przypadkiem jest zaś musical „Mean Girls”, bazujący na scenariuszu Tiny Fey do oryginalnego filmu „Wredne dziewczyny”. Tym, co jest zaskakujące w tym projekcie to fakt, że od jakiegoś czasu trwają rozmowy na temat adaptacji sztuki teatralnej na musicalowy film. Przykład ten pokazuje zresztą jak bardzo kultura popularna jest w stanie inspirować się nawzajem i tworzyć różnorodne wariacje, bazujące na tym samym pomyśle wyjściowym.

Dopiero kolejne tygodnie pokażą, w jaką stronę pójdzie musicalowa wersja Beth Harmon i kto wcieli się w główne role w nowej wersji słynnej już historii.

Czytaj także:

RadioZet.pl/The Guardian/Twitter