Zaskakujące zachowanie Holeckiej w TVP po wynikach wyborów. „Strach na twarzy”
Danuta Holecka zaskoczyła na antenie TVP. Prezenterka przerwała posłance PiS i z sympatią zwracała się do polityków opozycji. Czy ma to związek z wynikami wyborów? Zachowanie pracownicy Telewizji Polskiej ocenił też ekspert od mowy ciała.
Danuta Holecka przez lata była kojarzona z pracą w „Wiadomościach” TVP, które w jawny sposób sprzyjały partii Jarosława Kaczyńskiego. Pracownica Telewizji Polskiej z sympatią odnosiła się do polityków PiS i walczyła na wizji z przedstawicielami opozycji. 15 października 2023 roku był dla niej niewątpliwie trudnym dniem. Prezenterka była zmuszona przekazać widzom, że Prawo i Sprawiedliwość prawdopodobnie straci władzę. Choć TVP podkreślało, że wybory wygrał obóz rządzący, wyniki exit poll i late poll pokazują, że rządy najpewniej przejmie front Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Niespodziewanie Holecka stała się bardzo miła dla polityków tych ugrupowań…
Danuta Holecka zaskoczyła po wyborach. „Musi utrzymywać zwycięską narrację”
Na łamach Plejady ukazała się rozmowa z ekspertem od mowy ciała, który ocenił zachowanie Danuty Holeckiej. To, co robiła na wizji, miało zdradzić jej największe sekrety. Łukasz Kaca przekonywał, że podczas rozmowy z publicystami po ogłoszeniu wyników exit pollu, prezenterka musiała „utrzymywać nadzieję”.
- Przede wszystkim widać, że musi utrzymywać zwycięską narrację i utrzymywać nadzieję - stwierdził. Specjalista od odczytywania mowy ciała przekazał jednak, że sama Holecka nie wyglądała na spokojną i zadowoloną. - Widzę dużo strachu na twarzy - ocenił.
Po podaniu wyników exit poll zachowanie Danuty Holeckiej miało ulec drastycznej zmianie. Dotychczas przychylna przedstawicielom PiS, nagle zaczęła zwracać się do polityków opozycji per „kochani”. Powiedziała też, że nie chce się kłócić, gdyż „jest święto demokracji, co jest bardzo miłe”. Przerwała także posłance Prawa i Sprawiedliwości, mówiąc „będę dziś litościwa i nie przypomnę, co mówiliście w kampanii wyborczej”.
Przypomnijmy, że według badania late poll przygotowanego przez Ipsos dla Polsatu, TVN i TVP, Prawo i Sprawiedliwość - nawet w koalicji z Konfederacją - nie zdobędzie w Sejmie większości. Tak prezentują się sondażowe wyniki late poll wyborów parlamentarnych: PiS - 36,6 proc. (198 mandatów), KO - 31 proc. (161 mandatów), Trzecia Droga - 13,5 proc. (57 mandatów), Lewica - 8,6 proc. (30 mandatów), Konfederacja - 6,4 proc. (14 mandatów).
- Marcin Hakiel oficjalnie pokazał nową partnerkę. W sieci burza
- Wyciekł film Stuu po Pandora Gate. „Martwię się o swoje życie”
- To dlatego Stanowski odszedł z „Kanału Sportowego”? Kulisy wyszły na jaw
Fala memów po wynikach wyborów. Śmieją się z PiS i Konfederacji
Tu się dzieje
