Obserwuj w Google News

Widzowie grzmią po premierze "Nasz nowy dom". Zlekceważono prośbę rodziny?

2 min. czytania
08.09.2023 13:40

Za nami premiera długo wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu programu "Nasz nowy dom". Pierwszy odcinek z udziałem Elżbiety Romanowskiej w roli prowadzącej fani przyjęli z mieszanymi uczuciami. Część z nich zarzuca produkcji, że zlekceważyła prośbę rodziny.

Afera po premierze Nasz nowy dom
fot. Instagram/@nasznowy dom/screen

Widzowie od kilku miesięcy wyczekiwali z niecierpliwością nowego sezonu programu " Nasz nowy dom". Po tym, jak odeszła z niego dotychczasowa prowadząca, wszyscy byli ciekawi, jak wypadnie jej następczyni — Elżbieta Romanowska. Jak widać po komentarzach widzów, odbiór nowej szefowej show jest mieszany. Części osób gospodyni nie przypadła do gustu i uważają, że format zrobił się bardzo sztuczny. To jednak niejedyne zarzuty po premierowym odcinku nowej serii "Nasz nowy dom".

Fani gorzko po premierze nowego sezonu "Nasz nowy dom": "Zapomnieliście o tym, co najważniejsze"

W premierowym odcinku nowego sezonu "Nasz nowy dom" remontowano dom pani Anny z Konina, która wychowuje syna ze spektrum autyzmu. Kobieta musi radzić sobie z prowadzeniem domu, choć cierpi na niedowład rąk. Właśnie ta sprawa poruszyła widzów, bowiem uważają oni, że produkcja zlekceważyła jedyną prośbę bohaterki. Pani Anna mówiła bowiem, że codzienne funkcjonowanie ułatwiłby jej brak rozkładanych kanap. Niestety, jej marzenie się nie spełniło. Po remoncie kobieta znów ujrzała tego typu meble.

Redakcja poleca

W komentarzach internauci dobitnie zwrócili na to uwagę. Niektórzy zauważyli, że wszyscy tak bardzo skupili się na nowej prowadzącej, że zapomnieli o głównej idei programu i trosce o uczestników. "Pani Ania prosiła o jedną rzecz. Zapomnieliście... Tak bardzo wszyscy skupili się na nowej prowadzącej, że zapomnieliście o tym, co najważniejsze, czyli o rodzinie".

"To dość smutne, że ekipa zapomniała o prośbie schorowanej kobiety. Miało nie być kanap. A kanapy są"; "Bohaterka miała do was jedną prośbę, dlaczego jej nie spełniliście? Mam wrażenie, że za bardzo wszyscy się wkręcili w to, że jest pani Ela" - piszą rozgoryczeni komentujący.

Ciekawe jak te uwagi widzów przełożą się na oglądalność programu. Niestety wiele osób deklaruje, że nie ma już zamiaru go oglądać, a część przyznaje, że w trakcie przełączyła kanał.

Nie przegap
Polskie gwiazdy, które były w polityce
9 Zobacz galerię
fot. Paweł Wodzyński/EAST NEWS, Krzysztof Kaniewski/REPORTER/EAST NEWS, ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS, Jacek DomińskiI/REPORTER/EAST NEWS